Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szydłowianka podejmuje rezerwy drugoligowego Znicza

/W.Ł./
Kameruńczyk Georghe Teboh wznowił po kontuzji treningi, ale na boisku może pojawi się dopiero pod koniec kwietnia.
Kameruńczyk Georghe Teboh wznowił po kontuzji treningi, ale na boisku może pojawi się dopiero pod koniec kwietnia. Sylwester Szymczak
W sobotę o godzinie 15.30 w czwartej kolejce rundy wiosennej piłkarze czwartoligowej Szydłowianki Szydłowiec zagrają na własnym boisku z rezerwami drugoligowego Znicza Pruszków. Szydłowianka nadal bez Kamila Czarneckiego i Georghe Teboha.

Na inaugurację rundy rewanżowej Szydłowianka pojechała do lidera tabeli Pogoni II Siedlce i niestety wysoko przegrała aż 0:6. W drugiej kolejce podopieczni trenera Andrzeja Koniarczyka też zeszli z boiska pokonani. Przegrali na własnym boisku 1:2 z przeciętną Spartą Jazgarzew. W trzeciej także przegrali 2:3 z Mszczonowianką w Mszczonowie.
BEZ DWÓCH
Po trzech przegranych w końcu trzeba coś wygrać. - Zalążek naszej dobrej gry był już widoczny już w Mszczonowie. Liczę, że podobnie będzie w sobotę, z tym, że już wygramy ze Zniczem - mówi Andrzej Koniarczyk, trener Szydłowianki.
Wykluczony w meczu ze Zniczem II jest występ Kamila Czarneckiego i Georgha Teboha z powodu kontuzji. Najwcześniej na boisku kibice Szydłowianki tych zawodników chyba zobaczą dopiero pod koniec kwietnia. - Poza tymi piłkarzami, pozostali są do gry - dodaje szydłowiecki szkoleniowiec.
NIEWIADOMA TO SKŁAD
Nigdy tak do końca to nie jest wiadomo, w jakim składzie przyjadą rezerwy Znicza ma mecz. Pierwsza drużyna w sobotę gra swój mecz w drugiej lidze ze Stalą w Stalowej Woli. Wszystko wskazuje na to, że rezerwy nie skorzystają z piłkarzy pierwszego zespołu. Kadra Znicza jest bardzo szeroka i ma kto grać także w rezerwach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie