W ciężkim stanie odjechał ambulansem do szpitala motocyklista, który w czwartek około godziny 17 był jednym z uczestników wypadku drogowego na skrzyżowaniu alei Solidarności w Kielcach i drogi S74 w kierunku Cedzyny. Mogło jednak skończyć się znacznie gorzej.
Świadkami wypadku byli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego świętokrzyskiej policji, więc jego przebieg łatwo było odtworzyć. - Wracaliśmy oznakowanym radiowozem ze spotkania dotyczącego bezpiecznego poruszania się po drogach, które mieliśmy w Starachowicach - opowiadał nam później aspirant Artur Putowski.
- Staliśmy przed sygnalizatorami świetlnymi, gdy przed nami w jednej chwili rozegrał się dramat. Prawym pasem alei Solidarności jechała ciężarówka, lewym volkswagen bus, za nim seat altea, a dalej motocykl. Gdy kierowca volkswagena zahamował przed poprzedzającą go kolumną samochodów, wpadł na niego seat, w którego z kolei uderzył motocyklista.
Upadając otarł się o koła dwóch tylnych osi ciężarówki, co potwierdzają ślady na jej oponach, ale na szczęście nie dostał się pod nią. Nasza koleżanka, podinspektor Anna Zielińska-Brudek do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego udzielała mu pierwszej pomocy.
Na czas akcji ratunkowej i czynności policyjnych trzeba było zamknąć ruch na alei Solidarności od skrzyżowania przy Galerii Echo w kierunku Warszawy, co na ponad godzinę zakorkowało przejazd z południa na północ Kielc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?