Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive Targi Kielce jeszcze przez rok? (video)

Paweł KOTWICA
archiwum
- Jeszcze dziś zadzwonię do prezesa Bertusa Servaasa i zaproponuję mu pozostanie Targów Kielce w nazwie klubu jeszcze na rok, na dotychczasowych warunkach - powiedział prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń na wtorkowej konferencji prasowej. - Czekam na rozmowę z prezesem Mochoniem, do tego czasu wstrzymam się z komentarzami - odpowiada Servaas.

Temat ewentualnego przedłużenia umowy Targów z najlepszym polskim klubem piłki ręcznej otworzył konferencję prasową dotyczącej ogólnej sytuacji w tej miejskiej spółce. Przypomnijmy, że zarząd klubu otrzymał z Targów informację, że pięcioletnia umowa na sponsorowanie klubu Vive Targi Kielce, która wygasa w czerwcu, nie może być przedłużona na zasadach proponowanych przez klub. Mówi się nieoficjalnie, że kosztowałoby to Targi około dwóch milionów złotych na sezon. Do tej pory Targi Kielce przekazywały kilkaset tysięcy złotych za sezon, od pięciu lat co rok więcej.

- Do tej pory ta umowa może nie kosztowała nas milionów rocznie, ale były to duże koszty. Nie będę mówił o kwotach, ale dostaliśmy z klubu propozycję, że jeśli chcemy pozostać w nazwie klubu, to musimy zwiększyć nakłady trzykrotnie. Na to nas nie stać. Zainwestowaliśmy w nowe obiekty, które teraz musimy spłacać - mówił Andrzej Mochoń.

- Stanęliśmy przed pytaniem, co dalej. Trudno nam się całkowicie rozstać z klubem, bo przez te pięć lat zżyliśmy się z nim. Jestem przekonany, że tak się nie stanie. Klub jest częścią Targów, a Targi są częścią klubu. Rozumiemy, że w ostatnim czasie klub się rozwinął, pozyskał światowej klasy zawodników i nowego trenera i że to wszystko kosztuje. Nadal przyjaźnię się z Bertem, ale w biznesie liczą się twarde fakty. Jeszcze dziś zadzwonię do prezesa Bertusa Servaasa i zaproponuję mu pozostanie Targów Kielce w nazwie klubu jeszcze na rok na dotychczasowych warunkach - mówił. Na dotychczasowych, czyli obowiązujących w sezonie 2013/2014.

A co będzie, jeśli Servaas się nie zgodzi? O ile spadną nakłady Targów Kielce na klub?- zapytaliśmy. - Jeśli Bert się nie zgodzi, to ja to zrozumiem. To na pewno nie będzie dla niego łatwa decyzja. Nie wiem jeszcze, co będzie w takiej sytuacji. Może będzie nasze logo na koszulkach zawodników, trudno mi w tej chwili o tym rozmawiać. Na pewno będziemy wtedy kibicować klubowi, żeby znalazł sponsora na miarę wejścia do nazwy - mówił Mochoń.

Zapytany, czy decyzja związana z dalszym sponsorowaniem klubu była konsultowana z prezydentem miasta Wojciechem Lubawskim, prezes Targów Kielce odpowiedział: - Ten temat pojawiał się w rozmowach, ale prezydent nie steruje ręcznie żadną z miejskich spółek, również Targami. Rozmowy z prezesem Servaasem prowadziliśmy całkowicie autonomicznie, to była decyzja zarządu Targów Kielce.

- Z powodu dużego szacunku, jaki mam do Andrzeja Mochonia, nie będę załatwiał spraw za pośrednictwem dziennikarzy. Z komentarzami wstrzymam się do rozmowy z panem prezesem - powiedział nam Bertus Servaas.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie