Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Golędzinowska - Doto, była top modelka, dała radomianom świadectwo życia i nawrócenia

/wit/
- Kochajcie się, bo świat cierpi na brak miłości - mówiła Anna Golędzinowska-Doto.
- Kochajcie się, bo świat cierpi na brak miłości - mówiła Anna Golędzinowska-Doto. Łukasz Wójcik
- Kochajcie się, bo świat cierpi na brak miłości - mówiła Anna Golędzinowska-Doto, nawrócona modelka, która we wtorek spotkała się z mieszkańcami Radomia. Spotkanie miało miejsce w kościele błogosławionej Annuarity na osiedlu Michałów, a poprzedziła je modlitwa uwielbienia.
Anna Golędzinowska w Radomiu

Anna Golędzinowska w Radomiu

Anna Golędzinowska - Doto mieszka i pracuje we Włoszech. Swoją historię opisuje w książce "Ocalona z piekła". To szokująca opowieść o niezwykłej, chwilami bardzo trudnej drodze odkrywania swojego miejsca na ziemi.

31- letnia obecnie kobieta przeszła w swoim życiu piekło. Po śmierci ojca wychowywała się praktycznie sama. Życie na ulicach Warszawy, kradzieże, narkotyki… Ucieczką do raju miał być wyjazd do Włoch.

Obiecywano jej, że będzie gwiazdą mediolańskich agencji mody, a stała się niewolnicą organizacji handlującej kobietami.

Po brawurowej ucieczce zrobiła karierę jako modelka i gwiazda włoskiej telewizji. Trafiła do raju, ale nie było to... niebo. Znowu alkohol, narkotyki, przypadkowy seks. Miała sławę, pieniądze, wszystko, oprócz szczęścia. Jako modelka związała się z siostrzeńcem Silvio Berlusconiego.

Nawróciła się w Medjugorie. Podczas Drogi Krzyżowej ze łzami wykrzyczała, że przebacza. - Tam pierwszy raz w życiu poczułam się naprawdę szczęśliwa - opowiada wszystkim Anna.

Dziś mieszka w Medjugorie, spotyka się z ludźmi na całym świecie i przekazuje im całą prawdę o dziewczynie, która wreszcie odnalazła swoje miejsce i wielką miłość, którą jest Bóg.

We wtorek Anna Golędzinowska- Doto przyjechała do Radomia ze swoim nowo poślubionym mężem. Swoją radością, przemyśleniami, ale przede wszystkim wiarą podzieliła się z radomianami w kościele na osiedlu Michałów. Zachęcała ich do otwartości i miłości, twierdząc, że świat cierpi na deficyt tej ostatniej. Prosiła też o dzielenie się z potrzebującymi, odstąpienie od tego co materialne, a także nawiązała do czystości.

- Gdyby ktoś powiedział mi 5 lat temu o tym, wyśmiałabym go. W Medjugorie dostąpiłam łaski, zostałam oczyszczona - wspomniała.

Po oczyszczeniu kobieta postanowiła żyć w czystości, a we Włoszech założyła Ruch Czystych Serc. - Historia tej Polki, to świadectwo życia poranionego cierpieniem, ale też pełnego miłości i Boga. Dla mnie to nauka rekolekcyjna - powiedziała Ewa, jedna z parafianek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie