Historia rozegrała się kilka dni temu.
- Do domu 84-letniej kobiety z powiatu włoszczowskiego zapukała około 20-22 letni kobieta - opowiadał Karol Bator z włoszczowskiej policji.
- Młoda kobieta twierdziła, że jest pracownicą ZUS-u i potrzebuje ostatniego odcinka renty 84-latki. Starsza pani przyniosła portmonetkę, w której był odcinek renty i 800 złotych. Oszustka zajęła 84-latkę rozmową i gdy wyszła okazało się, że z portmonetki znikły też pieniądze - dodawał Karol Bator.
Policjanci apelują o ostrożność i o to, aby nie nabierać się na oszustów podszywających się pod pracowników różnych instytucji.
- Nie pokazujmy nikomu, gdzie trzymamy pieniądze, żądajmy dowodu, że osoba, która podaje się za pracownika instytucji faktycznie nim jest. W razie jakichkolwiek wątpliwości dzwońmy po policję. Nie dajmy się oszustom - tłumaczył Karol Bator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?