Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Radomiaka Marcin Jałocha dziękuje kibicom (WIDEO, ZDJĘCIA)

/W.Ł./
Marcin Jałocha, trener Radomiaka Radom bardzo przeżywał sobotnie spotkanie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Marcin Jałocha, trener Radomiaka Radom bardzo przeżywał sobotnie spotkanie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Łukasz Wójcik
W meczu 24. kolejki piłkarskiej drugiej ligi, Radomiak 1910 SA Radom pokonał 1:0 Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Wychodzących na murawę boiska przy ulicy Struga 63 piłkarzy Radomiaka przywitał ogromny transparent "Zróbcie nam niespodziankę, strzelcie chociaż bramkę". Po meczu z kolei ukazał się transparent "Dziękujemy". Wydawało się, że gola strzelił Rossi Leandro i tak w pierwszej wersji napisaliśmy. Jednak materiał wideo wyjaśnia, że trafienie było samobójcze.

W pojedynku dwóch słabeuszy lepszą okazała się drużyna Radomiaka. Radomianie jak najbardziej zasłużenie pokonali rywala, nie ważne, że gola na wagę trzech punktów strzelili sobie sami piłkarze z Nowego Dworu Mazowieckiego. Radomiak ostatni mecz w drugiej lidze wygrał 19 października 2013 roku, 3:0 z Olimpią Elbląg.
Podopiecznym trenera Marcina Jałochy należą się ogromne słowa pochwały. Radomscy futboliści podnieśli się z kolan i szczególnie za grę w drugiej połowie należało im się to zwycięstwo. Bardzo ambitnie dążyli do wygrania spotkania. Grali z ogromną determinacją i zaangażowaniem. Nie było dla naszych piłkarzy straconych piłek. Jeździli tyłkami po murawie. Wielkie brawa. Zwycięstwo było bardzo potrzebne "zielonym". Oby w następnych meczach już było tylko lepiej. Daleka jest droga do utrzymania, ale trzeba walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli na zakończenie sezonu.

LEANDRO HAROWAŁ
Po raz pierwszy w wyjściowym składzie Radomiaka w tym roku w meczu ligowym pojawił się Krystian Puton. To jedyny zawodnik wywodzący się z Radomia, a konkretnie wychowanek Szkółki Piłkarskiej Beniaminek. Z pewnością był on wyróżniającą się postacią tego meczu. Bez wątpienia najbardziej walecznym graczem Radomiaka był jednak Brazylijczyk Rossii Leandro. W tej chwili trudno sobie wyobrazić radomski zespół bez tego futbolisty. Popularny "Leo" mimo, że był niemiłosiernie poniewierany na boisku przez graczy Świtu, był motorem napędzającym Radomiaka. Ogromnym walczakiem był kapitan Jakub Cieciura. To po jego zagraniu padła bramka. Bardzo dobrą zmianę dał Marcin Orłowski. Gdyby jeszcze popularny "Orzeł" dołożył do gry skuteczność, którą pokazywał w meczach sparingowych. Ogólnie nie było słabych punktów. Tak walczącego Radomiaka kibice chcą oglądać w każdym meczu.

ROZMOWY W SZATNI
Pierwsza połowa słaba w wykonaniu radomian. To Świt dominował na boisku i był bliższy strzelenia gola (sytuacja Kamila Szczepańskiego). Na drugą połowę wyszedł inny radomski zespół Radomiaka. Rozmowy w szatni pomogły. Radomscy piłkarze zaostrzyli grę, nie odstawili nóg. Szybko zepchnęli Świt do głębokiej defensywy. Goście zaczęli popełniać błędy. Nie uszczegli się ich także sędziowie. Pierwszy taki błąd popełnił sędzia boczny, który nie zauważył w 50 min. zagrania piłki ręką poza polem karnym bramkarza Świtu. Ten błąd wytknął sędziemu obserwator z Lublina. Druga jeszcze poważniejsza pomyłka miała miejsce w 60 min. kiedy Radomiakowi należał się rzut karny za faul bramkarza Świtu na Marcinie Orłowskim. Ostatni kwadrans gry to ataki non stop radomian przy wsparciu kibiców. Walka do ostatnich sekund opłaciła się, trzy punkty zostały w Radomiu.
- Od 75 minuty kibice, którzy mieli do nas zasłużone pretensje, zaczęli nas dopingować i to miało wpływ na nasze zwycięstwo. Dziękuję za to kibicom - mówił po meczu radomski szkoleniowiec.
Najważniejsze minuty
8 - Piłka po mocnym strzale napastnika Świtu Kamila Szczepańskiego przeleciała nad poprzeczką.
16 - Z trudem piłkę po uderzeniu pomocnika Radomiaka Dariusza Brągiela łapie Karol Domżal.
25 - W sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem Michałem Kulą znalazł się Kamil Szczepański, ale na szczęście dla Radomiaka posłał futbolówkę obok słupka.
50 - Bramkarz Radomiaka Michał Kula uruchomił dalekim wykopem Rossi Leandro, którego w ostatniej chwili uprzedził bramkarz Karol Domżal. Była to mocno kontrowersyjna interwencja na linii pola karnego golkipera Świtu (szerzej o tej akcji piszemy w relacji).
58 - Strzał Marcina Orłowskiego z rzutu wolnego z najwyższym trudem wybił przed siebie golkiper Świtu.
60 - Radomiakowi należał się rzut karny. Bramkarz Karol Domżal wychodząc z bramki nie trafił w piłkę, tylko powalił na ziemię Marcina Orłowskiego. Ewidentny błąd sędziego z Płocka.
64 - Kontuzji doznał jeden z sędziów asystentów. Pomocy lekarskiej musieli udzielić mu masażyści Radomiaka. Na linii zmienił go sędzia techniczny.
69 - Strzał Rossi Leandro z rzutu wolnego z najwyższym trudem obronił bramkarz Świtu.
75 - Bardzo bliski zaskoczenia bramkarza z Nowego Dworu Mazowieckiego był Krystian Puton, ale piłka przeleciała o centymetry od słupka bramki.
85 - Po faulu na Marcinie Orłowski, arbiter podyktował rzut wolny około 19 metrów od bramki Karola Domżala. Do futbolówki podszedł Rossi Leandro i trafił nią w … słupek. Na trybunach tylko jęk zawodu.
90+2 - 1:0 dla Radomiaka. Piłkę na pole karne z rzutu wolnego wrzucił kapitan Jakub Cieciura. W ogromnym zamieszaniu futbolówka odbiła się od kolana obrońcy Karola Drwęckiego i wpadła do siatki.
90+3 - Na środku boiska piłkę przejął Rossi Leandro i popędził z nią na bramkę Świtu, w polu karnym strzał Brazylijczyka zablokował jeden z graczy gości.
90+3 - Koniec meczu, Radomiak - Świt 1:0.

SKŁADY I STATYSTYKI
Radomiak 1910 SA Radom - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 samobójcza 90+2.
RADOMIAK
Kula - Jaroch, Markowski, Wojdyga Ż, Cieciura - Brągiel, Orzechowski, Masiuda, Puton - Leandro Ż, Filipek.
ŚWIT
Domżal - Drwęcki, Melao, Szabat, Nowotka - Szuprytowski, Ziąbski, Duda Ż, Imiela Ż, Zawiska Ż - Szczepański.
Zmiany: Radomiak: 58’ Orłowski Ż za Filipka, 74’ Stanisławski za Masiudę, Świt: 58’ Kiwała Ż za Ziąbskiego, 73’ Melon Ż za Imielę.
Sędziował: Jacek Kikolski z Płocka. Widzów: 600.
RADOMIAK ŚWIT
1 gole 0
14 strzały 9
6 strzały celne 4
6 rzuty rożne 6
1 słupki 0
0 poprzeczki 0
1 spalone 2
21 faule 24
3 żółte kartki 5
0 czerwone kartki 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie