Przesłuchiwana w czasie śledztwa przyznała się i opisała, w jaki sposób udusiła swojego synka. Podała motywy: chłopiec był dla niej ciężarem finansowym a miała z mężem problemy finansowe (Bartuś nie był dzieckiem jej męża), na dodatek dla jej męża i dla jej ojca czterolatek był ważniejszy od niej. Dlatego postanowiła zabić - jak wyjaśniała w prokuraturze. Sama przeżyła tragedię, kiedy kilka miesięcy przed narodzinami synka w wypadku samochodowym zginął jej pierwszy mąż, a ojciec Bartusia…
W środę na łamach "Echa Dnia" relacja z pierwszego dnia procesu 42-latki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?