Największą popularność przyniosła mu rola inżyniera Karwowskiego w serialu "Czterdziestolatek", stworzonym przez reżysera Jerzego Gruzę i scenarzystę Krzysztofa Teodora Toeplitza. Kopiczyński wcielał się w tę rolę między 1974 a 1977 rokiem; także w 1976 roku w filmie Gruzy "Motylem jestem czyli romans 40-latka" oraz w 1993 roku, w serialu "Czterdziestolatek 20 lat później". Kreacja ta przyniosła aktorowi ogólnokrajową popularność.
Andrzej Kopiczyński urodził się 15 kwietnia 1934 roku w Międzyrzecu Podlaskim. Już w młodości myślał o pracy aktorskiej, choć wpierw uczęszczał do technikum energetycznego. "Działało w pobliżu opery. I codziennie, przechodząc koło opery, w drodze do szkoły, stawałem przed szybką kawiarenki, w której siedzieli aktorzy, śpiewacy. To był inny świat: byli świetnie ubrani, uśmiechali się, popijali wódeczkę, kawkę. Powiedziałem sobie wtedy: ja też tak chcę!" - wspominał aktor w wywiadzie dla "Polskiej Gazety Wrocławskiej" w 2011 roku.
Studiował w łódzkiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, którą ostatecznie ukończył w 1958 roku. "Na pierwszym roku byłem wyrzucany z uczelni trzy razy" - przyznawał w wywiadach.
Zadebiutował w 1957 roku w filmie "Prawdziwy koniec wielkiej wojny" w reżyserii Jerzego Kawalerowicza. Występował w Teatrze imienia Stefana Jaracza w Olsztynie a także w bydgoskim Teatrze Współczesnym, Teatrze Bałtyckim w Koszalinie a także w warszawskich teatrów: Rozmaitości, Narodowym i Teatrze Na Woli. Od 1986 roku aktor związany jest z warszawskim Teatrem Kwadrat.
Występy teatralne przeplatał z pojawianiem się na "wielkim ekranie", między innymi w takich produkcjach jak "Kopernik" (1972) w reżyserii Ewy i Czesława Petelskich, komedii "Święta wojna" (1965) czy filmie wojennym "Zasieki" (1973) Janusza Przymanowskiego. Jego kariera aktorska nabrała rozpędu, gdy przyjął rolę inżyniera Karwowskiego w "Czterdziestolatku". Serial produkowany przez Telewizję Polską przedstawiał życie inżyniera, który wkomponował się w realia Polski Ludowej i tamtejszej propagandy a także kryzysu wieku średniego i codziennego życia w "peerelowskiej rzeczywistości".
- Po pierwsze, aktor jest od tego, żeby wszystko i wszędzie zagrać: i w teatrze, i w filmie, i w serialu. A po drugie - ta rola dała mi szaloną popularność, o której aktor może sobie tylko zamarzyć - tłumaczył. Karwowskim pozostał także wiele lat po zakończeniu zdjęć do serialu - na fali jego popularności aktorowi oferowano występy w reklamach, a także w kolejnych produkcjach "czterdziestolatkowych".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?