Rosa Radom - Energa Czarni Słupsk 57:83 (12:23, 24:15, 11:27)
Rosa: Kardaś 0, Witka 3, Łączyński 5, Sobuta 0, Lucious 27 (4), Zalewski 0, Majewski 3 (1), Dłoniak 3 (1), Adams 9, Jeszke 4, Michalski 0,
Słupsk: Śnieg 4, Trice 14 (2), Hulls 13, Borowski 5, Zimmerman 6, Taylor 4, Mokros 5, Gruszecki 19 (5), Stutz 10, Długosz 3 (1).
Radomianie dobrze zaczęli ten mecz od prowadzenia 8:5, a za chwilę w zespół wstąpiła niemoc strzelecka. Tylko dwa z jedenastu rzutów z dystansu wpadło do celu. Słupszczanie wyszli na prowadzenie 12:23.
ZACIĘTA WALKA
Od 15 minuty gra wyglądała coraz lepiej i gospodarze mieli już tylko trzy "oczka" do odrobienia. Tego dnia zespół grał jednak falowo i po dobrych momentach przychodziły słabsze. Na przerwę goście schodzili z dwupunktową przewagą.
Po przerwie trwała zacięta walka punkt za punkt. Oba zespoły popełniały sporo błędów, ale w trzeciej kwarcie to goście byli skuteczniejsi. W 28 minucie prowadzili już 59:45. Chwilę później przewinieniem technicznym ukarane zostały osoby z ławki rezerwowych Rosy i nasz zespół stracił kolejne głupie punkty. Rozpoczynając ostatnią odsłonę tego meczu, Rosa miała 18 punktów straty i już wiadomo było, że z tą dyspozycją rzutową tego meczu nie wygra.
W sobotę podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego zagrają na wyjeździe z Turowem Zgorzelec.
ZAGRALI OSŁABIENI
Widać był brak w Rosie kontuzjowanych wysokich zawodników, Kirka Archibeque'a oraz Huberta Radke. Obaj nie zagrają jeszcze przynajmniej przez trzy tygodnie. Z kolei w zespole Czarnych nie wystąpił Mateusz Jarmakowicz, do niedawna gracz Rosy. W końcówce meczu debiut w ekstraklasie zaliczył młody Kamil Michalski.
Wkróce galeria zdjęć i wideo z meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?