Piłkarze z Pińczowa nie zdążą poświęcić świątecznych pokarmów, ponieważ rano - około godziny 8.30 - wyjeżdżają na mecz do Krakowa. Zmierzą się z rezerwami Wisły Kraków, w których zapewne wystąpi kilku zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu prowadzonego przez trenera Franciszka Smudę.
- My już jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że mamy mecze w Wielką Sobotę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w Krakowie czeka nas ciężki pojedynek. Na wyjazdach idzie nam znacznie gorzej niż u siebie, ostatnio traciliśmy po trzy bramki, ale mam nadzieję, że to się zmieni. Pierwszy zespół Wisły II ma kłopoty kadrowe, trener Smuda sięga po zawodników z rezerw, ale i tak kadra tej drużyny jest mocna. Są to piłkarze dobrze wyszkoleni technicznie. Będziemy próbowali zneutralizować atuty gospodarzy, bo w naszej sytuacji każdy punkt jest na wagę złota - powiedział Artur Jagodziński, trener Nidy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?