W poprzedniej kolejce w klasie okręgowej cenna zwycięstwo odniosła Kamienna Brody, która na wyjeździe pokonała LZS Samborzec 4:3. Na listę strzelców wpisali się Jakub Dąbrowski, który zaliczył hat trick i Tomasz Gralec. Wygrana ta jest tym bardziej cenna, że od 40 minuty podopieczni Adriana Sobczyńskiego grali w "dziesiątkę". Czerwoną kartką upomniany został bowiem Damian Senderowski.
Nie powiodło się natomiast drużynie Staru Starachowice, która u siebie przegrała z prowadzącym w tabeli Neptunem Końskie 0:1. - Ciężko myśleć o punktach w meczu z liderem, gdy gra się bez sześciu podstawowych zawodników, w dodatku przez 75 minut w osłabieniu. Źle to nie wyglądało, ale Neptun wykorzystał nasz jeden błąd przy stałym fragmencie gry i odniósł zwycięstwo - mówił Rafał Lipiński, trener Staru.
Po rozegraniu dziewiętnastu kolejek Kamienna plasuje się na jedenastym miejscu w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Star jest czternasty - do tej pory zgromadził 18 punktów. Szansę na podreperowanie dorobku punktowego nasze zespoły będą miały w Wielką Sobotę. Kamienna zagra u siebie z Astrą Piekoszów - spotkanie rozpocznie się o godzinie 13. Star na wyjeździe zmierzy się ze Spartą Dwikozy - początek tego pojedynku o godzinie 11.
- Zwycięstwo z Samborcem podbudowało zespół psychicznie. Mam nadzieję, że w meczu z Astrą też wywalczymy komplet punktów i w dobrych nastrojach spędzimy Święta Wielkanocne - powiedział Adrian Sobczyński, trener Kamiennej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
