Monika Łukomska-Bekiel podczas oficjalnego otwarcia Warsztatu Terapii Zajęciowej - Przylądek Ośmiu Marzeń.
(fot. Archiwum prywtane)
Od kilku lat związana jest z organizacjami pozarządowymi. Nie kryje fascynacji edukacją antydyskryminacyjną, historią i kulturą Żydów polskich. W Szydłowcu znana jest jako prezeska zarządu Fundacji Osiem Marzeń. Prowadzi warsztaty i treningi rozwoju osobistego oraz szkolenia z zakresu edukacji antydyskryminacyjnej i nauczania o Holokauście. Uwielbia pracę z ludźmi, którzy, jak twierdzi, dają jej energię do działania.
TRENINGI, KURSY, SZKOLENIA...
Zmiany, jak mówi, rozpoczyna od siebie. Najłatwiej znaleźć ją w Fundacji lub na szkoleniach, treningach czy kursach, a ostatnio głownie w Mirówku, w Warsztacie Terapii Zajęciowej Przylądek Ośmiu Marzeń w Mirówku.
Była uczestniczką VIII edycji Programu Liderzy Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności oraz studiów podyplomowych "Standardy działania NGO". Uczestniczy obecnie w Laboratorium Innowacji Liderskich. Dzięki udziałowi w tym przedsięwzięciu będzie mogła wspierać merytorycznie Warsztaty Terapii Zajęciowych.
PRZYLĄDEK OŚMIU MARZEŃ
Bez wątpienia do jej ogromnych sukcesów należy zaliczyć uruchomienie Warsztatu Terapii Zajęciowej w Mirówku. Od grudnia ubiegłego roku czas spędza tam trzydzieścioro podopiecznych w wieku od 24 do 64 lat z różnymi niepełnosprawnościami.
- Oni są moją siłą napędową - przyznaje Monika Łukomska-Bekiel. - Dają mi tak zwanego kopa do życia, do dalszego działania i myślenia, jak im pomóc, zapewnić fajną przyszłość. Są wśród nich bowiem osoby, które poradziłyby sobie w pracy. Postaramy się zrobić wszystko, aby mogły się o tym przekonać.
Oficjalne otwarcie warsztatu odbyło się 5 marca. Swój drugi dom znaleźli w nim mieszkańcy powiatów: radomskiego, starachowickiego, skarżyskiego i szydłowieckiego. Ośrodek daje im szansę na to, aby przebywali wśród ludzi, rozwijali swoje sprawności, talenty i zainteresowania.
NAGRODA ZA WYSIŁEK
Największą nagrodą dla Moniki Łukomskiej - Bekiel są słowa, które usłyszała od jednego z podopiecznych, że najgorsze są dla niego soboty i niedziele, bo wtedy nie przyjeżdża do Przylądka Ośmiu Marzeń.
- Marzyłam o takim miejscu i marzenie się spełniło - mówi laureatka naszego plebiscytu. - Mam wspaniałych podopiecznych i fantastyczną warsztatową ekipę, która się nimi zajmuje oferując nie tylko pomoc w zajęciach, ale i serce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?