Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomiak Radom - Pelikan Łowicz 1:0. Gol Marcina Orłowskiego

/W.Ł./
Marcin Orłowski (z prawej) , strzelec gola dla Radomiaka w meczu z Pelikanem Łowicz.
Marcin Orłowski (z prawej) , strzelec gola dla Radomiaka w meczu z Pelikanem Łowicz. Łukasz Wójcik
W meczu 25 kolejki piłkarskiej drugiej ligi, Radomiak 1910 SaA Radom pokonał Pelikana Łowicz 1:0. Zwycięską bramkę zdobył w 75 miucie spotkania, Marcin Orłowski, kapitalnym uderzeniem piłki z około 25 metrów.

Radomiak wygrał ten mecz jak najbardziej zasłużenie, będąc od pierwszej do ostatniej minuty zespołem zdecydowanie lepszym. Duże brawa dla piłkarzy i ich trenera Marcina Jałochy i kibiców "zielonych" za doping.
Radomiak 1910 SA Radom - Pelikan Łowicz 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Marcin Orłowski 75.
RADOMIAK
Kula - Jaroch, Markowski, Świdzikowski, Cieciura - Puton, Orzechowski Ż, Białożyt, Brągiel - Leandro, Orłowski Ż.
PELIKAN
Olszewski - Kowalczyk Ż, Brodecki, Derbich Ż, Adamczyk - Wyszogrodzki, Koman, Gamla, Świątek, Nowak - Bojańczyk.
Zmiany: Radomiak: 89’ Masiuda za Orłowskiego, 90’ Stanisławski za Leandro,
Pelikan: 76’ Golański za Nowaka, 81’ Kosiarek za Gamlę, 89’ Bończak za Bojańczyka.
Sędziował: Dominik Pasek z Legnicy.
Widzów: 600.

MÓWIĄ TRENERZY
Marcin Jałocha, Radomiak Radom: - Cieszymy się ze zwycięstwa. Spotkały się dzisiaj dwa zespoły, które potrzebują punktów i w tym meczu to my byliśmy o tę jedną bramkę lepsi. Drugi mecz z rzędu nie tracimy gola i jeśli zespół gra na zero z tyłu, to jest w stanie wygrać mecz. Od początku wiedzieliśmy, że gramy z dobrym zespołem, który lubi grać na wyjazdach, wiedzieliśmy też, że Pelikan potrafi strzelać bramki po stałych fragmentach gry dlatego uczulałem swój zespół żeby grać jak najdalej od własnej bramki i przenieść ciężar gry na połowę przeciwnika. To w poprzednich meczach nam się niezbyt udawało, a dzisiaj stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, po których mogliśmy zdobyć gole. Cieszymy się, że zrobiliśmy świąteczny prezent sobie i kibicom, którzy przychodzą na Radomiaka po to, żeby zobaczyć dobrą grę i staramy się do niej dołożyć walkę. Dzisiaj na pewno walczyliśmy o te trzy punkty i udało się je zdobyć.

Maciej Bartoszek, Pelikan Łowicz: Gratuluję Radomiakowi zdobycia trzech punktów. W pierwszej połowie nie poznawałem swojego zespołu, graliśmy bardzo słabo. W drugiej części gry było nieco lepiej. W dzisiejszym meczu wyglądaliśmy jakbyśmy przestraszyli się przeciwnika, a nie o to chodzi. Może niektórzy moi zawodnicy za bardzo zlekcewazyli przeciwnika. Radomiak zagrał dobre spotkanie i zaprezentował się bardzo ciekawie. Mieliśmy dzisiaj bardzo duże problemy z utrzymaniem piłki w ofensywie. Przyszło dzisiaj nam grać w osłabieniu, ale to nie jest żadne tłumaczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie