Ludzie ze sztabu wyborczego Andrzeja Prusia cykl ostatnich przedwyborczych spotkań z mieszkańcami Starachowic zaczęli we wtorek po południu. Na skwerku imienia Zdzisława Rachtana "Halnego" obok fontanny najpierw odbyła się konferencja prasowa, a później wśród przechodniów rozdawano ulotki i wyborcze gazetki.
- Krążymy po ulicach Starachowic od miesiąca, jesteśmy jednym z najbardziej skutecznych komitetów, prowadzimy rozmowy z mieszkańcami miasta i słuchamy ich głosu - mówił poseł Krzysztof Lipiec, pełnomocnik wyborczy Andrzeja Prusia. - Mam nadzieję, że pan Andrzej Pruś w niedzielę wygra wybory w pierwszej turze.
Głos zabrał też Andrzej Pruś. Podziękował parlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości, radnym z tego ugrupowania za wsparcie w kampanii wyborczej.
- Ja przystępuję do tej kampanii z wiarą. Mocno wierzę, że na czele władzy samorządowej w Starachowicach stanie Andrzej Pruś. Ludziom brakuje kogoś, kto by ich wysłuchał i poważnie potraktował ich pomysły. Ja w ciągu trzech tygodni kampanii słucham ludzi i obiecuję, że kiedy zostanę prezydentem będę kontynuował cykl spotkań z mieszkańcami. Zostało kilka dni na podjęcie decyzji, czy chcemy żyć w Starachowicach, które stoją w miejscu, czy w mieście, które się rozwija - mówił Andrzej Pruś i zapowiedział, że końcówkę kampanii wyborczej jego komitet wyborczy zamierza spędzić w aktywny sposób - spotykając się z mieszkańcami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
