Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niedzielę wielkie derby! Pogoń Satszów kontra Czarni Połaniec

Kamil MARKIEWICZ
Kamil Markiewicz
W niedzielę 27 kwietnia w Staszowie rozegrane zostaną derby naszego powiatu. Pogoń zagra przed własną publicznością z liderem rozgrywek Czarnymi Połaniec. Staszowski zespół będzie chciał się zrewanżować za jesienną porażkę, w której przegrał w Połańcu aż 0:5. Początek spotkania o godzinie 16.

W Wielką Sobotę rozegrana została kolejka czwartej ligi. Pogoń Staszów pokonała na wyjeździe Spartakusa Daleszyce 3:2, do przerwy prowadziła ona już 3:0. Gole dla staszowskiego zespołu strzelali Artur Walasek, Dominik Kaczmarczyk i Artur Kidoń. Lider rozgrywek zagrał u siebie z rewelacyjnie spisującym się wiosną ŁKS Georyt Łagów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramkę dla drużyny z Połańca zdobył Paweł Cecot.

Nie lada gratka czeka na piłkarskich kibiców w niedzielę 27 kwietnia. O godzinie 16, w meczu dwudziestej pierwszej kolejki Pogoń podejmować będzie na własnym stadionie Czarnych. Zespół z Połańca jest liderem rozgrywek z 47 punktami na koncie. Staszowska drużyna zajmuje piątą pozycję z 34 punktami. Pogoń cały czas ma szansę na zajęcie miejsca premiowanego awansem do trzeciej ligi. Do drugiego Orlicza Suchedniów traci ona 6 punktów.

Dla piłkarzy ze Staszowa będzie to szczególny mecz, ponieważ będą oni chcieli się zrewanżować za wysoką porażkę, którą doznali jesienią w Połańcu. Pogoń przegrała z Czarnymi 0:5. Trzy bramki w tym spotkaniu zdobył Piotr Kamiński, a dwie Piotr Mazurkiewicz.

Gospodarze w niedzielnym pojedynku wystąpią w komplecie. Liczą oni na wsparcie swoich kibiców. - Derby rządzą się swoimi prawami. Nie możemy rozpamiętywać porażki w Połańcu. Będzie to dla nas zupełnie nowy mecz, w którym będziemy chcieli odnieść zwycięstwo. Liczymy na doping naszych kibiców, który mogą stać się dwunastym zawodnikiem w tym spotkaniu - mówił Witold Złotnik, trener Pogoni.

- Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, bo gospodarze będą chcieli zrewanżować się za jesienną porażkę. Chcielibyśmy powtórzyć wynik, który udało nam się osiągnąć na własnym boisku, ale wiemy, że może być to nie do osiągnięcia. Mamy nadzieje na dobre spotkanie i zwycięstwo. Liczymy na doping naszych kibiców, którzy wybierają się do Staszowa - mówił Tomasz Kiciński, trener Czarnych. W ekipie z Połańca zabraknie jedynie kontuzjowanego bramkarza Bartłomieja Dydo. Wynik meczu, relacja i zdjęcia zaraz po jego zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie