Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sobolewski komplementuje Widzew, ale liczy na wygraną Korony w niedzielnym meczu (WIDEO)

/SAW/
Paweł Sobolewski liczy na trzy punkty Korony w meczu z Widzewem.
Paweł Sobolewski liczy na trzy punkty Korony w meczu z Widzewem. Sławomir Stachura
W niedzielę o godzinie 15.30 na Kolporter Arenie, Korona Kielce podejmuje Widzew Łódź w pierwszym pojedynku drugiej części sezonu w piłkarskiej ekstraklasie. - To niezwykle ważny mecz i musimy go wygrać - mówi Paweł Sobolewski, pomocnik Korony.

W 31. kolejce ekstraklasy

W 31. kolejce ekstraklasy

GRUPA MISTRZOWSKA. Piątek. Lech Poznań - Wisła Kraków (godzina 20.30). Sobota. Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz (20.30). Niedziela. Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk (18). Poniedziałek. Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze (18).

GRUPA SPADKOWA. Piątek. Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18). Sobota. Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin (15.30). Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice (18). Niedziela. Korona Kielce - Widzew Łódź (15.30).

Paweł komplementuje niedzielnego rywala, który choć jest ostatni w ligowej tabeli i od Korony dzieli go osiem punktów, to jednak na pewno nie złoży broni w walce o utrzymanie.

- Widzew zrobił ostatnio duży postęp. Widziałem go w meczu z Wisłą, który wygrał 2:1 i prezentował się naprawdę bardzo dobrze, stworzył wiele sytuacji - twierdzi Paweł Sobolewski. - Widzew to nie tylko Marcin Marcin Kaczmarek na skrzydle, bo mają też dobrego napastnika Eduardsa Visniakovsa, dobrze prezentuje się też ostatnio Mateusz Cetnarski. Na pewno czeka nas niezwykle ciężki i trudny mecz, ale wierzę, że go wygramy. Z Widzewem zawsze toczyliśmy zacięte boje, rzadko z nimi wygrywaliśmy, ale ostatni mecz w Kielcach z tą drużyną zakończył się naszym sukcesem i mam nadzieję, że tak będzie również w niedzielę - dodaje Paweł.

Optymistą przed niedzielną potyczką jest też trener Korony Jose Rojo Martin Pacheta, choć on również spodziewa się niezwykle ciężkiej przeprawy.

- Widzew to żywy zespół, który dostał dodatkową szansę po reformie rozgrywek i na pewno przyjeżdża do Kielc z wielką ochotą zwycięstwa - przekonuje Paqcheta. Ale my też mamy swoje cele i jeśli zagramy tak konsekwentnie i uważnie w obronie jak w zwycięskim meczu z Cracovią, to wygramy. Jestem tego pewien. Widzew ma kilku dobrych zawodników, gra skrzydłami i prostopadłymi podaniami, ale nie utrzymuje się tak długo przy piłce jak Cracovia. Z drugiej strony utrzymywanie się przy piłce nie musi przekładać się na zwycięstwa, co pokazują choćby nasze wygrane z Cracovią. Ale nie mam wątpliwości, że Widzew będzie dla nas bardzo trudnym rywalem i musimy grać z wielką koncentracją. Nie myślimy o kolejnych meczach, gdyż teraz liczy się tylko ten i jest najważniejszy - podkreśla Pacheta.

Szkoleniowiec Korony przyznał, że jest szansa na grę w niedzielę wracającego po kontuzji łydki Przemka Trytki, choć na pewno nie od początku. Korona rozpocznie atakiem Siergiej Chiżniczenko - Maciej Korzym.

- Sądzę, że Przemek może już wejść na boisko na kilkanaście minut. Czy tak się stanie, zadecydujemy dopiero w trakcie spotkania. Wszystko będzie zależało od tego, jak będzie się układał mecz - ocenił trener Pacheta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie