STOLBUD POSTAWIŁ WARUNKI
W środę, 23 kwietnia w Urzędzie Gminy we Włoszczowie odbyło się posiedzenie wszystkich komisji stałych Rady Miejskiej. Głównym punktem spotkania było podjęcie decyzji w sprawie wyboru źródła zaopatrzenia miasta w energię cieplną (umowa z dotychczasowym dostawcą - Stolbudem kończy się za rok). Dyskusja trwała ponad trzy godziny i była bardzo burzliwa.
Efekt? Gmina zgodziła się na warunki zaproponowane przez zarząd Stolbudu w zakresie sprzedaży ciepła dla zaspokojenia potrzeb bytowych części mieszkańców miasta, a mianowicie: umowa na dostawę ciepła zostanie podpisana na okres 10 lat, zamówiona moc nie będzie mniejsza jak 6 megawatów rocznie, a zakup nie mniejszy niż 55 tysięcy megadżuli. Cena za ciepło dostarczone ze Stolbudu wynosi dla mieszkańców około 66 złotych za jednego gigadżula netto, a zdaniem niektórych odbiorców ciepła nawet 100 złotych brutto.
REMONT KOTŁA I CIEPŁOCIĄGU
Stolbud na własny koszt wyremontuje do końca 2015 roku kocioł w swojej kotłowni dla potrzeb przesyłu ciepła do miasta (przewidywany koszt 3 - 3,5 miliona złotych). Po stronie gminy będzie leżała natomiast przebudowa w ciągu trzech najbliższych lat dwukilometrowej, napowietrznej magistrali ciepłowniczej na cieńszą (przewidywany koszt, który poniesie włoszczowskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej to 4,5 - 6,5 miliona złotych, przy czym połowę kosztów może sfinansować Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej).
Celem przebudowy magistrali ciepłowniczej wybudowanej w 1992 roku za czasów burmistrza Pawła Ameryka jest ograniczenie dużych strat na przesyle ciepła, które - jak stwierdzili fachowcy - wynoszą ponad pół miliona złotych rocznie. Ponadto, jak ustalono, ciepłociąg dla Włoszczowy jest pięciokrotnie za duży w stosunku do potrzeb tego miasta (może przetransportować ciepło do 40 - 50 megawatów, podczas gdy obecnie jest wykorzystywane tylko 8 megawatów).
DWA WARIANTY, RESZTA ODRZUCONA
Przypomnijmy, że na początku kwietnia włoszczowska rada w podjętej uchwale wyznaczyła burmistrzowi Bartłomiejowi Dorywalskiemu dwa kierunki działania: albo kotłownia węglowa Stolbudu, z której gmina do tej pory korzystała, albo kotłownia(e) na gaz, powstała(e) na bazie miejskich wymiennikowni. 23 kwietnia radni koalicyjni burmistrza uznali, że dalsza współpraca ze Stolbudem będzie dla gminy najkorzystniejszym rozwiązaniem.
Inne propozycje radni odrzucili, jak chociażby przystosowanie kotłowni miejskich (wymiennikowni) na gaz ziemny z uwagi na wyższy koszt wytworzenia i sprzedaży ciepła (84 złote za jeden gigadżul) oraz kotłowni na biomasę (między innymi z uwagi na problemy ze składowaniem surowca). Wcześniej odrzucono też propozycję przystosowania kotłowni szpitala na ogrzewanie gazowe z uwagi na wysoki koszt dzierżawy. Więcej o burzliwej debacie na temat ciepła we Włoszczowie napiszemy w następnym wydaniu "Echa Włoszczowy".
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?