Zwłoki z wody wyciągnęli na brzeg strażacy. Policjanci nie znaleźli przy nim dokumentów. Nie wiadomo, kim był topielec.
Prokurator zarządził sekcję zwłok. Po niej będzie wiadomo, jaka były przyczyna śmierci mężczyzny. Będzie można także określić przypuszczalny czas zgonu.
- Będziemy ustalali tożsamość mężczyzny - mówi Patrycja Zaborowska, rzecznik prasowy kozienickiej policji. - Sprawdzane będą między innymi rejestry zaginionych, będziemy się też kontaktowali z innymi jednostkami policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?