Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka woda przy nowej tamie w Kielcach? Na rzece Sufraganiec może powstać potężny zbiornik (mapa, WIDEO)

Agata KOWALCZYK
Witold Borowiec, radny z Białogonu pokazuje miejsce, gdzie powstanie tama, w pobliżu mostu na Pietraszkach.
Witold Borowiec, radny z Białogonu pokazuje miejsce, gdzie powstanie tama, w pobliżu mostu na Pietraszkach. Aleksander Piekarski
Gigantyczny zbiornik rekreacyjny i przeciwpowodziowy miasto chce wybudować w kieleckiej dzielnicy Białogon. Na inwestycje potrzeba aż 50 milionów złotych, ale może być dofinansowana z Unii Europejskiej.
Kliknij w mapę, by ją powiększyć.
Kliknij w mapę, by ją powiększyć.

Kliknij w mapę, by ją powiększyć.

Zbiornik ma powstać na rzece Sufraganiec (dopływy Bobrzy) między Górą Marmurek a Machnowicą. Pracownicy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, którzy przygotowali jego koncepcję opracowali dwa warianty różniące się przede wszystkim długością i kształtem tamy. W pierwszym z nich ma mieć 1,162 kilometra i kształt rogala. Jej przyczółki znajdą się 500 metrów od Bobrzy i 200 metrów od mostu w Pietraszkach. Powierzchnia lustra wody wyniosłaby 69 hektarów, a jego maksymalna głębokość 4,2 metra. Długość linii brzegowej wahałaby się od 2,5 do 3 kilometrów zależnie od poziomu wody.

W drugim wariancie zapora byłaby krótsza, miałaby 988 metrów, o kształcie zbliżonym do linii prostej, od mostu w Pietraszkach byłaby oddalona o 500 metrów. Powierzchnia zbiornika wynosiłaby 53 hektary, a inne parametry byłyby podobne do tych w pierwszym wariancie.

- Planujemy urozmaiconą linię brzegową z licznymi zatoczkami i cyplami potęgujące walory widokowe - mówił Roman Suligowski z Instytutu Geografii Uniwersytetu.

OCHRONI PRZED POWODZIAMI

Zbiornik ma pełnić dwie funkcje, przeciwpowodziową i rekreacyjną. Zbierze wodę opadową i z roztopów spływającą kanałami burzowymi z zachodniej części miasta. Akwen będzie w stanie przyjmować ją przez 6-7 godziny podczas bardzo intensywnych opadów deszczu i odprowadzi ją zanim nadejdzie fala powodziowa z Silnicy. To pozwoli uchronić Białogon przed powodziami.

Plaże, przystań dla łódek i jachtów, hotel czy inna infrastruktura rekreacyjna będą atrakcyjne także dla mieszkańców całych Kielc, nie tylko Białogonu i Pietraszek. Takie wykorzystanie zbiornika jest możliwe tylko od strony północnej, gdzie brzeg jest niski i blisko znajdują się tereny zurbanizowane. To miejsce ma jednak wadę, głębokość wody wyniesie zaledwie pół metra i to na dużej odległości od brzegu. - To uniemożliwi utrzymanie przystani blisko brzegu, trzeba będzie zastanowić się nad pogłębieniem tego miejsca - przyznał Artur Hajdorowicz dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta w Kielcach.

W koncepcji założono, że zbiornik ma powstać bez pogłębiania terenu, tylko w niewielu miejscach jest przewidziane wyrównanie dna. Być może w szczegółowym projekcie trzeba będzie uwzględnić wybranie większej ilości gruntu, co wpłynie na koszty inwestycji.

ZALEJĄ ULICE

Przy budowie zbiornika nie powinno być większych problemów, choć koliduje on z obecną infrastrukturą. Konieczne będzie przesunięcie ulicy Dzikowskiego o 400 metrów, kanału sanitarnego oraz linii energetycznej.
- Te prace nie powinny być problem - przyznaje Roman Suligowski z Instytutu Geografii. - Budowa zbiornika nie powinna mieć negatywnego wpływu na środowisko, ani na pobliskie ujęcie wody pitnej, ale konieczne będzie uzyskanie wielu opinii i pozwoleń.

Największą przeszkodą może być wykup działek. Do przejęcia jest ich 790.
- Właściciele mogą odmawiać ich sprzedaży albo żądać wygórowanych cen. Przyjęliśmy, że będzie to 50 tysięcy złotych za hektar - przyznaje.

- Poradzimy sobie z tym, ponieważ możemy grunty przejąć na mocy specustawy powodziowej nawet przy sprzeciwie właścicieli - dodał Witold Bruzda, zastępca dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach.

Teren przeznaczony pod akwen to obecnie łąki, które kilka lat temu były jeszcze koszone, a ostatnio zmieniają się w nieużytki.
Inwestycja wraz z przygotowaniami ma kosztować około 50 milionów złotych. Miasto zamierza ubiegać się o unijne dofinansowanie nawet do 85 procent kosztów, w latach 2014 -2020.

MIESZKAŃCY SIĘ CIESZĄ

- To jest bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców Białogonu. Czekamy na ten zbiornik od kilkunastu lat, od czasu ucieczki wody ze Stawu Białogońskiego. Dzielnica przestanie być zalewana po opadach deszczu, czy roztopach, a dzięki rekreacyjnemu wykorzystaniu zbiornika osiedle będzie się rozwijać. Dla nas ważny jest także aspekt przeciwpowodziowy, ponieważ w pobliżu mamy olbrzymie treny z torfem, który często się pali przez wiele dni, bo nie ma wody do jego gaszenia - przyznał Witold Borowiec, radny z Białogonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie