Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykła historia Kolonii Robotniczej odkryta (zdjęcia)

Anna ŚLEDZIŃSKA [email protected]
Wystawa wzbudziła zainteresowanie ostrowczan historią miasta.
Wystawa wzbudziła zainteresowanie ostrowczan historią miasta. Anna Śledzińska
Kolejną niezwykłą lekcję historii miasta, zaserwowało ostrowczanom Stowarzyszenie Kulturotwórcze Nie z Tej Bajki. Przez cały miesiąc na Rynku oglądać można wystawę obrazująca dzieje Kolonii Robotniczej.

"Kolonia Robotnicza w Ostrowcu Świętokrzyskim - historia mówiona", oficjalnie otwarta została 1 maja i wzbudza ogromne zainteresowanie. Nic dziwnego - sporo trudu i czasu zajęło jej autorom zebranie informacji o Kolonii Robotniczej, obecnie jednej z dzielnic Ostrowca.

"W 1926 roku zaczęła się budowa Kolonii Robotniczej. Trwała do roku trzydziestego pierwszego. Zostało postawionych sto piętnaście takich domków plus tzw. dom sklepowy. Plus wieża ciśnień. To było osiedle supernowoczesne w tamtym czasie. Domki zbudowane były z białej cegły ze szlaki hutniczej. Więźba dachowa drewniana. Dachówka czerwona. Domy były białe, a dachówka czerwona. Piękne domy. Teraz wszystko jest szare" - to fragment wypowiedzi jednego z "nabytków" Kolonii Robotniczej. Tym mianem do dziś określane są osoby, które wżeniły się w rodziny "kolonistów" lub odkupiły domy od pierwotnych właścicieli.

- W 2010 roku podjąłem akcję fotograficznej dokumentacji wszelkich materialnych pozostałości pierwotnego założenia, a przede wszystkim stanu zachowania domków robotniczych z ich oryginalnymi elementami wyposażenia - mówi Wojciech Mazan, inicjator wystawy. - Przeprowadziłem szereg pogłębionych wywiadów z mieszkańcami Kolonii Robotniczej, usłyszałem fascynujące opowieści. Do dziś są dumni z historii swojego osiedla.

Koloni Robotnicza powstała w okresie międzywojennym. W latach 1926-1931 Sejmik Powiatu Opatowskiego i Zakłady Ostrowieckie, wystawiły na północny zachód od miasta 116 domków przeznaczonych dla hutników, tzw. "klasy robotniczej". Pomysł budowy osiedla fabrycznego poza granicami miasta był wynikiem zastosowania nowej jak na owe czasy koncepcji urbanistycznej miasta-ogrodu. Zakładała ona niską i luźną zabudowę, a przede wszystkim znaczny udział terenów zielonych. Niewątpliwie takim właśnie miejscem był dobrze nasłoneczniony, lesisty i piaszczysty skraj doliny rzeki Kamiennej przy trakcie do Radomia. Kolonię Robotniczą, jako przykład projektowania nowoczesnego miasta, wizytował w 1929 roku prezydent II RP Ignacy Mościcki. Dopiero w 1954 roku została ona przyłączona do Ostrowca, stając się zaczątkiem dużego osiedla domków jednorodzinnych.

Wspomnieniom mieszkańców Kolonii Robotniczej towarzyszą archiwalne fotografie pochodzące ze zbiorów prywatnych oraz z archiwów ostrowieckich instytucji publicznych i kilka współczesnych zdjęć.
"Kuchnia wprawdzie była mała, ale miała piwnicę. Nie było lodówek. Mięso to tatuś kupował w sobotę, w niedzielę był rosół. W kuchni był piec, chleb się piekło i wynosiło do spiżarki. W nocy nikt nie szedł do ubikacji. Było wiadro i nocnik dla dzieci w sionce. Kto się mył trzy razy dziennie, tak jak teraz? W sobotę przynosiło się balię dużą, mamusia wodę grzała. Najpierw dzieci się myły, potem rodzice, dopiero się wodę wylewało (...) Duży był pokój i sypialka. W dużym pokoju był stół na jednej nodze. Była bieliźniarka, szafa z lustrem, która stała w sypialce. Były podwójne okna. W maju zdejmowało się jedne i wynosiło na strych. Dopiero w październiku z powrotem się myło i zakładało" - można wyczytać na planszach ustawionych na Rynku.

Wspomnień mieszkańców, z okresu wojny i powojennego jest o wiele więcej, warto więc wybrać się na spacer na Rynek, by je przeczytać.

Wystawa pozostanie na Rynku przez cały miesiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie