Stanisław Kiliański został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę za to, że jako przewodniczący Rady Gminy przyznawał nienależne nagrody wójtowi Witoldowi Garnuszkowi.
Zgodnie z ordynacją wyborczą do rad gmin, rad powiatów i samorządów województw, prawomocny wyrok oznacza utratę mandatu.
Uchwałę w sprawie wygaśnięcia mandatu Stanisława Kiliańskiego poparło 5 radnych, a 6 wstrzymało się od głosu (w grupie tej byli przede wszystkim członkowie klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego). Jedna osoba nie brała udziału w głosowaniu.
Jak stwierdza Jarosław Maj, przewodniczący komisji samorządu terytorialnego i bezpieczeństwa Rady Gminy, przyjęcie uchwały o wygaśnięciu mandatu Stanisława Kiliańskiego było formalnością. Zwraca on jednak uwagę na fakt, że przewodniczący rady miał pełną informację od wojewody na temat wyroku już 28 lutego. W opinii radnego Maja, niepotrzebnie odwlekał sprawę.
Przewodniczący Mieczysław Piątek nie zgadza się z tą opinią.
- Zgodnie z przepisami, na podjęcie uchwały mamy trzy miesiące, a zatem termin nie został przekroczony. Ponadto kopię wyroku Sądu Okręgowego otrzymałem dopiero 28 kwietnia - podkreśla Mieczysław Piątek.
Stanisław Kiliański nie chciał komentować sprawy. Powiedział jedynie, że nie zamierza skorzystać z przysługującego mu prawa odwołania się od decyzji Rady Gminy do sądu.
Na razie nie wiadomo, czy skład prezydium zostanie uzupełniony. Przewodniczący ma obecnie jednego zastępcę.
Wiadomo natomiast, że samborzecka rada do końca kadencji będzie liczyć 14 osób. Ze względu na bliskość terminu wyborów samorządowych, mandat po Stanisławie Kiliańskim nie zostanie obsadzony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
