Organizatorem imprezy jest Automobilklub Stalowa Wola. Przyjechały pojazdy niezwykłe. Podzielone są na cztery klasy: pojazdy wyprodukowane przed 1945 r. pojazdy wyprodukowane po 1945 r., pojazdy wyprodukowane po 1960 r. i pojazdy wyprodukowane po 1970 r.
Wśród najstarszych są pochodzący 1917 roku dodge tuuring 35 z Automobilklubu Krakowskiego, citroen aca z 1929 roku i ford a z 1931 roku z Rzeszowa. Wśród załóg najwięcej jest ze Stalowej Woli - dziesięć na samochodach i jeden motocykl. Ciekawostka jest wojskowy dodge 51 z 1945 roku ze Stalowej Woli należący do Zbigniewa Janika.
Uczestnikami rundy są kierowcy i piloci pojazdów z napędem mechanicznym, o wysokim stopniu oryginalności, wyprodukowanych do 31.12.1983 r., zachowanych i utrzymanych w warunkach historycznie właściwych, znajdujących się w posiadaniu osoby lub organizacji, która go konserwuje ze względu na wartość techniczną i historyczną, a nie jako środek codziennego transportu.
W piątek zawody rozpoczęły się od startu przy Zajeździe Sezam i wyścigu na parkingu obok Delikatesów FRAC przy ulicy Niezłomnych. Potem pojazdy wyjechały na trasę regionu, budząc powszechne zainteresowanie i podziw. Pierwszy przystanek był przy dworze w Zbydniowie. Uczestnicy mogli nie tylko podziwiać odnowiony obiekt i zachowany park, ale także posłuchać strasznej historii o wymordowaniu przez Niemców rodziny Horodyńskich.
Pięknie prezentowały się stare samochody na Starym Rynku w Sandomierzu, gdzie odbył się konkurs elegancji. Oceniano stroje zawodników, które miały pasować do epoki, z których pochodziły auta. Po powrocie do Stalowej Woli odbyła się próba sportowa czyli wyścig pod wiaduktem.
Organizatorem I Rundy Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych jest Automobilklub Stalowa Wola, a komandorem Stanisław Popowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?