Juwenalia 2014. Barwny korowód na ulicach Kielc (WIDEO, zdjęcia)

Tak jak zapowiadali organizatorzy, czyli samorząd studencki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, w czwartek na korowodzie nie było przykrych incydentów, jakie miały miejsce rok temu. Nie było widać pijaństwa i krwi, jedynie dobrą zabawę i roześmianych studentów. Oprócz "drogówki" imprezę po raz pierwszy obstawiał patrol prewencyjny policji. Nie musiał jednak ingerować.

Juwenalia 2014. Zobacz rewelacyjne przebrania! (ZDJĘCIA)

W południe studenci wyruszyli z kampusu Politechniki Świętokrzyskiej i udali się pod ratusz, aby tam oficjalnie przejąć "władzę" nad miastem. - Oto klucze do miasta Kielce. Niech trwa zabawa i radość - życzył zastępca prezydenta Kielc Andrzej Sygut przekazując symboliczny klucz do miasta Katarzynie Jeżewskiej, starościnie Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Damianowi Bąki, reprezentantowi Politechniki Świętokrzyskiej. - Bardzo dziękujemy za przekazanie kluczy. Mamy nadzieję, że pokażemy się z jak najlepszej strony i że studenci kieleccy potrafią się bawić i bawią się kulturalnie - przyznał Damian. - Życzę wam udanej zabawy i bezpiecznej zabawy - dodała Kasia.

Do zabawy zachęcał też rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. - Wczoraj biegliśmy przez campus, dzisiaj maszerujemy przez Rynek i przez kilka dni bawimy się tak żeby było głośno. Od czasu do czasu dołączymy żeby też się pobawić - zapewnił profesor Jacek Semaniak. - Życzę wam dobrej pogody, bo tylko ona będzie decydowała o naszej zabawie. Do zobaczenia na juwenaliowych imprezach! - dodał rektor Politechniki Świętokrzyskiej, profesor Stanisław Adamczak.

Studenci zgodnie przyznawali, że impreza jest udana. Wpływ na to z pewnością miały wymyślne przebrania, które co roku przyciągają spojrzenia przechodniów. - Świetnie się bawimy, bo wszyscy zwracają na nas szczególną uwagę. Sprawiamy uśmiech na ich twarzach ludzi - mówi Michał, który założył na siebie... karton. - Jestem sokiem do wódki - śmieje się kielczanin wskazując na kolegę w pudle w kształcie butelki i zapewnia, że na trzeźwo też można się bawić. - Szkoda tylko, że mam za sobą nieprzespane noce przez cięcie kartonu…