Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przekroczone stany alarmowe w gminie Połaniec i awaria przepompowni w Rybitwach (ZDJĘCIA)

Redakcja
Rzeka Czarna w Połańcu rozlała się na pobliskie posesje.
Rzeka Czarna w Połańcu rozlała się na pobliskie posesje. Agnieszka Kuraś
W niedzielę stan alarmowy na Wiśle w gminie Połaniec przekroczony został aż o 2,5 metra. - To jest punkt kulminacyjny. Niebawem powinniśmy obserwować tendencję spadkową. Wody przybywa 2 - 3 centymetry na godzinę - w niedzielę przed południem informował Jarosław Pławski zastępca komendanta powiatowego Straży Pożarnej w Staszowie.
Rzeka Czarna w Połańcu

Rzeka Czarna w Połańcu

Zobacz więcej zdjęć:
Rzeka Czarna w Staszowie w niedzielę
Wisła w gminie Połaniec w niedzielę

Były to dobre wiadomości w obliczu tych z soboty, kiedy na Wiśle przybywało 7, 8 centymetrów w godzinę. Z soboty na niedzielę kilkadziesiąt osób pracowało przy zabezpieczaniu wałów wiślanych na terenie gminy Połaniec. W kilku miejscach woda zaczęła przez nie przesiąkać. Jak informował Jacek Tarnowski burmistrz Połańca nie ma ryzyka, że woda przeleje się gdzieś przez wały, bo do ich korony dużo jeszcze brakuje. W kilku miejscach zaczęły pojawiać się niepokojące podsiąknięcia między innymi w Rybitwach, Łęgu i Maśniku. Wały były na bieżąco uszczelniane. - W ciągu trzech ostatnich godzin Wisła przybrała tylko 2 centymetry. Myślę, że sytuacja niebawem będzie się stabilizować - uspokajał w niedzielę po południu burmistrz Połańca.

W Rybitwach awarii uległa przepompowania. Tam strażacy wspomagali wypompowywanie wody. Po godzinie 14 fala wezbraniowa miała przemieszczać się przez Wisłę w gminie Połaniec.
Na terenie gminy Łubnice w kilku miejscach doszło do podtopień upraw i posesji. Najbardziej ucierpiała pod tym względem miejscowość Łyczba.

Od piątku straż pożarna w Staszowie wyjeżdżała do interwencji 28 razy. Jak poinformował Jarosław Pławski minionej doby strażacy interweniowali 12 razy. - W 10 przypadkach zdarzenia dotyczyły wypompowywania wody z podtopionych posesji, piwnic i suteren. Tego rodzaju interwencje mieliśmy na terenie gmin Bogoria, Rytwiany i Staszów. W dwóch przypadkach usuwane były połamane drzewa.

Na skutek cofki mocno podniósł się także poziom rzeki Czarnej Staszowskiej w Połańcu, która przekroczyła stan alarmowy blisko o metr i rozlała się na pobliskie posesje. Tylko 11 centymetrów brakuje do przekroczenia stanu alarmowego na Czarnej w Staszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie