Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eurowybory 2014: radomskie Prawo i Sprawiedliwość świętuje wygraną (wideo, zdjęcia)

/jp/
Zbigniew Kuźmiuk (w środku) w towarzystwie senatora Wojciecha Skurkiewicza (z lewej) oraz posła Marka Suskiego.
Zbigniew Kuźmiuk (w środku) w towarzystwie senatora Wojciecha Skurkiewicza (z lewej) oraz posła Marka Suskiego. Łukasz Wójcik
Zbigniew Kuźmiuk, nowowybrany europoseł z Radomia, dziękował we wtorek mieszkańcom okręgu za wszystkie głosy.
- Mój wynik podkreśla znaczenie Prawa i Sprawiedliwości w regionie, świadczy o wielkiej pracy organicznej wszystkich członków. Ważna była też myśl przewodnia:
- Mój wynik podkreśla znaczenie Prawa i Sprawiedliwości w regionie, świadczy o wielkiej pracy organicznej wszystkich członków. Ważna była też myśl przewodnia: że największe miasto w województwie po Warszawie powinno mieć swojego reprezentanta w Brukseli - mówił eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk. Łukasz Wójcik

- Mój wynik podkreśla znaczenie Prawa i Sprawiedliwości w regionie, świadczy o wielkiej pracy organicznej wszystkich członków. Ważna była też myśl przewodnia: że największe miasto w województwie po Warszawie powinno mieć swojego reprezentanta w Brukseli - mówił eurodeputowany Zbigniew Kuźmiuk.
(fot. Łukasz Wójcik)

Radomskie Prawo i Sprawiedliwość świętuje wygraną w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Podczas konferencji prasowej poseł Marek Suski dziękując wyborcom za oddane na partię głosy zwrócił uwagę, że jego partia powiększyła w tych wyborach w regionie radomskim przewagę nad Platformą Obywatelską zarówno w Radomiu, jak i regionie.

Prawdziwym zwycięzcą był Zbigniew Kuźmiuk, który startując z czwartego miejsca na liście PiS wygrał wybory z imponującą ilością prawie 70 tysięcy głosów. Wygrał nie tylko z konkurentami z innych partii, ale też liderami swojej listy, mocno popieranymi przez liderów ugrupowania.

W całym mazowieckim okręgu wyborczym głosowało na niego aż 17.01 procent wyborców, a w powiatach byłego województwa mazowieckiego aż 33 procent osób, które uczestniczyły w głosowaniu.

Lepszy wynik w wyborach w kraju osiągnęło zaledwie dwóch polityków: Janusz Wojciechowski w Łodzi oraz Tomasz Poręba z okręgu podkarpackiego. Z kolei wynik całej partii PiS był w porównaniu z naszym okręgiem lepszy jedynie w okręgu podkarpackim.

Zbigniew Kuźmiuk zadeklarował, że będzie walczył w Brukseli o bardziej sprawiedliwe dzielenie unijnych pieniędzy, w kontekście idei wyrównywania szans rozwojowych biednych regionów, takich jak region radomski. - Od 5 lat jest z tym problem - powiedział europoseł.

Politycy PiS zabiegają teraz o przyjazd do Radomia przedstawiciela Komisji Europejskiej, który na miejscu będzie miał okazję poznać jak w naszym województwie wydawane są pieniądze przeznaczone na prowadzenie Europejskiej Polityki Spójności.

Zbigniew Kuźmiuk zapowiedział, że będzie walczył w Brukseli o bardziej sprawiedliwe dzielenie unijnych pieniędzy, zwłaszcza dla biednych regionów, takich
Zbigniew Kuźmiuk zapowiedział, że będzie walczył w Brukseli o bardziej sprawiedliwe dzielenie unijnych pieniędzy, zwłaszcza dla biednych regionów, takich jak radomski. Łukasz Wójcik

Zbigniew Kuźmiuk zapowiedział, że będzie walczył w Brukseli o bardziej sprawiedliwe dzielenie unijnych pieniędzy, zwłaszcza dla biednych regionów, takich jak radomski.
(fot. Łukasz Wójcik)

- To jest jednak funkcjonowanie na walizkach. Mamy wprawdzie połączenia lotnicze, ale żeby nie było, że parlamentarzysta europejski zaczyna od narzekania: bardzo się cieszę, że wyborcy mnie posłali, abym przypilnował interesów Radomia, i regionu radomskiego, i województwa mazowieckiego. Będę się starał najlepiej z tego wywiązać - powiedział Zbigniew Kuźmiuk pytany o to, czy już przygotowuje się do wyjazdu do Brukseli.

Poseł Kuźmiuk przypomniał okoliczności, w jakich został po raz pierwszy europosłem w 2004 roku.

- Wtedy zostałem niespodziewanie wyrwany z polskiego Sejmu. Byłem szefem klubu parlamentarnego, startowałem z dalszego miejsca i nawet do głowy mi nie przyszło, że znajdę się w Parlamencie Europejskim. Była to więc dla mnie szczególna niespodzianka. Tym razem zwycięstwo było wkalkulowane. Jestem przygotowany do wędrówki do Brukseli - powiedział nowo wybrany poseł do Parlamentu Europejskiego.

Skrytykował też obecnych eurodeputowanych. - Dzielą oni czas pomiędzy Brukselę, a wędrowanie po sejmowych korytarzach w Polsce. Pewnie można to tak robić, ale w czasie mojej pierwszej kadencji znacznie więcej pracowaliśmy w Brukseli - powiedział Zbigniew Kuźmiuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie