Strażacy musieli pracować w aparatach powietrznych
Spółdzielnia znajduje się w pobliżu dużego osiedla, a zajmuje się przetwórstwem owocowo- warzywnym. Obecnie trwa tam praca przy partii mrożonek.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o wycieku amoniaku z instalacji w poniedziałek po godzinie 21. Na miejsce pojechały cztery zastępy ze Zwolenia, potem poproszono jeszcze o wsparcie specjalistyczne grupy z Pionek i Radomia. Jednego z pracowników spółdzielni, który źle się poczuł zabrało pogotowie.
Trujące opary amoniaku były wyczuwalne w promieniu około kilometra, a w pobliżu miejsca awarii gaz wręcz dusił, dlatego też strażacy musieli wykorzystywać specjalistyczny sprzęt i używać aparatów powietrznych.
Po trwającej ponad godzinę akcji wyciek był już powstrzymany, ale ze względu na obłok amoniaku, który pojawił się nad okolicznymi ulicami, apelowano do mieszkańców, by zamykali okna i drzwi.
Ewakuacja nie została zarządzona.
- Obłok bardzo powoli przemieszcza się w stronę ulicy Wojska Polskiego - mówił nam o godzinie 22.30 Mariusz Grudziński, rzecznik prasowy zwoleńskich strażaków.
Wkrótce kolejne informacje w tej sprawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?