Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiklina 2014 Rudnik nad Sanem - świętowała stolica polskiego wikliniarstwa

Zdzisław Surowaniec
Na targach wiklinowych wyrobów można było dostać oczopląsu.
Na targach wiklinowych wyrobów można było dostać oczopląsu. Zdzisław Surowaniec
Rudnik nad Sanem - stolica polskiego wikliniarstwa, przez trzy dni weekendu miał swoje dni. Impreza "Wiklina 2014 Rudnik nad Sanem" została zorganizowana po raz piętnasty i była okazją do wspaniałego wypoczynku.
Zabawka do wypuszczania mydlanych baniek dawała wiele radości.
Zabawka do wypuszczania mydlanych baniek dawała wiele radości. Zdzisław Surowaniec

Zabawka do wypuszczania mydlanych baniek dawała wiele radości.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Przez stadion Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przewinęło się tysiące mieszkańców Rudnika i regionu. Pogoda była wymarzona na imprezę, świeciło słońce, było upalnie, ale chmury pozwalały odsapnąć od spiekoty. A imprez było mnóstwo i każdy mógł się czymś zachwycić.

Imprezę rozpoczął w piątek Festiwal Dorobku Artystycznego Szkół Gminy Rudnik nad Sanem i Wiklinowy Rajd Rowerowy. Na wieczornym koncercie rockowym zbierane były pieniądze dla potrzebujących wsparcia Zuzi i Maćka.

Sobota rozpoczęła się od Turniej Siatkówki Plażowej o Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej. Tego dnia ruszyły w hali sportowej targi wikliny użytkowej. A było w czym przebierać. Nas najbardziej zachwyciły półkoliste huśtawki, idealne do relaksu na świeżym powietrzu i w domu. Na płycie boiska można było wziąć udział w warsztatach i zobaczyć jak wyplata się koszyki.

Otworem stanął Młyn-Kaszarnia, po którym oprowadzał gości właściciel Leszek Tutka. Harcerze mieli stoisko "Rudnik w ogniu" - dotyczący "Bitwy Rudnickiej". Ogromne zainteresowanie wzbudził Rud Riders - parada motocyklistów Rudnickiego Zagłębia Wikliniarskiego. Wśród ridersów był wicestarosta niżański Sławomir Czwal.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu NIŻAŃSKIEGO

Mieszkańcy Rudnika wylegli przed domy, kiedy ulica przeszedł Orkiestra Dętej z Zarzecza i Reprezentacyjna Sekcja Taneczna Mażoretek Niżańskiego Centrum Kultury. Na płycie stadionu swoje stoisko miało Koło Gospodyń Wiejskich "Przędzelanki" i Koło Gospodyń Wiejskich z Zarzecza. Na estradzie zagrały zespoły, a nocą odbył się pokaz sztucznych ogni

W niedzielę impreza trwała w najlepsze, pojawiły się Koła Gospodyń Wiejskich z Kopek, Bielińca i Koziarni. Dymiły grille, kręciło się wesołe miasteczko, zajęte były miejsca pod parasolami, gdzie ucztowano. Tysięczne tłumy przyszły na koncerty zespołu Happy End ("jak się masz, kochanie, jak się masz"). Po tych artystach wystąpiły Zbóje, a na finał Brathanki - Gwiazda Wieczoru i Dyskoteka pod gwiazdami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie