Jednym z dań, które Jean Bos przygotował, była lazania z kaczki, awokado i ananasa z sosem jagodowym.
(fot. Dawid Łukasik)
Jean Bos, szef kuchni hotelu Binkowski, a wcześniej między innymi kucharz księcia Monako, przygotował wiele niespodzianek. Na stołach pojawiły się takie specjały jak lazania z kaczki, awokado i ananasa z sosem jagodowym, filet z łososia czy polędwica wieprzowa otulona boczkiem oraz smażoną kapustą w sosie musztardowo-śmietanowym. Wszystkie przygotowane zostały w nietypowy sposób, bo za pomocą ciekłego azotu.
- Zaserwowałem dania z polskiej i światowej kuchni. Nie było tej jednej dominującej, ale miks wielu różnych. Ci, którzy przyszli, mogli spróbować potraw z kuchni włoskiej czy meksykańskiej - mówi Jean Bos, który podkreśla, że podczas pokazu kulinarnego bardziej chodziło o zaprezentowanie nowego sposobu przyrządzania dań. - Już od dłuższego czasu propaguję kuchnię molekularną, polegającą na gotowaniu w niskich temperaturach. Uważam ją za bardzo zdrową, a przy okazji oszczędną. Stosując ją nie potrzeba używać niektórych produktów, takich jak na przykład tłuszcz - podkreśla belgijski mistrz kuchni.
- Przed nami seria takich spotkań. Przez trzy kolejne niedziele będzie się odbywać gotowanie z naszym szefem kuchni, który co tydzień zaserwuje kolejne swoje specjalności. Warto przyjść i ich posmakować, a wcześniej zobaczyć, jak są przyrządzane, zwłaszcza, że sposób ten jest nietypowy i nie każdy go zna - mówi Bartosz Binkowski, manager hotelu.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?