Mieszkańcy Sokołowa nie zawiedli. Zorganizowali świetny festyn dla całych rodzin

Po raz trzeci Stowarzyszenie "Sokoły" z prezesem Lidią Wiśniewską i radą sołecką z sołtysem Krystyną Stolarską zaprosiły swych sąsiadów na plac, gdzie od zeszłego roku stoi scena. Tę scenę wybudowali sobie sami nie chcąc co roku wydawać pieniędzy na jej wynajem.

- Podczas zebrania stwierdziliśmy, że zamiast wydawać pieniądze na wynajem, sami zbudujemy scenę - przypomina prezes "Sokołów" i radna konecka Lidia Wiśniewska. - Rozpoczęła się wielka akcja, podczas której nasza sołtys Krystyna Stolarska okazała się wielką aktywnością. Zbieraliśmy złom, puszki po piwie, składaliśmy dobrowolne datki. Mężczyźni z Sokołowa Starego i Nowego przez półtora miesiąca pracowali społecznie.
- Nikt nie odmówił pomocy - dodaje z zadowoleniem sołtys Krystyna Stolarska. - Nie na darmo nazywali nas dawniej "bracisie". Bo jak bracia potrafimy ze sobą współpracować.

TANIEC, ŚPIEW I ZABAWNE KONKURSY

W tym roku na scenie królował taniec i śpiew. Wystąpiły dzieciaki związane z filią biblioteki kierowaną przez Alinę Cholewę, zespoły ludowe "Sokołów" i "Mały Dziebałtów" prowadzony przez Krystynę Nartowską, wokalistki z Miejsko - Gminnego Domu Kultury w Końskich: Martyna Smołuch i Wiktoria Gołos, a także niezwykle żywiołowa Laurencja Nowacka, która nie tylko śpiewała, ale i mistrzowsko grała na skrzypcach. Na akordeonie i keyboardzie zagrali bracia Konrad i Kacper Słowikowie.

Nieodłącznym elementem sokołowskich festynów są konkursy, w których chętnie biorą udział nie tylko mieszkańcy Sokołowa, ale także Dziebałtowa, Brodów, Wincentowa, Gatnik czy Końskich. Są pomysłowe i wzbudzają u publiczności ogromne emocje. Było szukanie jajek w stogu siana, drużynowe nadmuchiwanie balonów, jedzenie ciastek bez używanie rąk czy przeciąganie liny. Do rywalizacji zachęcał prowadzący festyn Aleksander Kopański z koneckiego domu kultury.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO

Organizatorzy częstowali pyszną grochówką, swojskim chlebem ze smalcem i ukiszonymi przez gospodynie ogórkami oraz wypieczonymi w domach sokołowianek ciastami.
Wieczorem amatorzy tańca mogli bawić się przy muzyce zespołu "Klimat".

- Serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom i osobom, które jak włączyły się aktywnie do organizacji festynu - powiedziała prezes "Sokołów" Lidia Wiśniewska. - Mam nadzieję, że za rok znowu się spotkamy w tak radosnej rodzinnej atmosferze, jaka panuje u nas dzisiaj.