Amerykanie z klubów 4 H żegnają się z ziemią świętokrzyską

Od pięciu lat trwa ścisła współpraca klubów 4H ze stanu Indiana i województwa świętokrzyskiego uczących młodzież z mniejszych miejscowości przedsiębiorczości, odpowiedzialności, zaradności i dobrej organizacji pracy. Klubowicze spotykają się co roku - w lata parzyste mieszkańcy ziemi świętokrzyskiej goszczą Amerykanów, w nieparzyste polscy klubowicze odwiedzają stan Indiana. Wymiana zawsze polega na tym, że każdy z uczestników wyjazdu mieszka u rodziny, która zapewnia mieszkanie, wyżywienie oraz wszelkie atrakcje. Organizacją wymiany zajmuje się Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach we współpracy ze Świętokrzyskim Urzędem Marszałkowskim.

- W tym roku przyleciało do nas 16 osób - informuje wojewódzki koordynator klubów 4 H ze ŚODR w Modliszewicach Renata Gos. - Wśród nich są między innymi Roger Tormolen, profesor Uniwersytetu Purdue w Lafayette w Indianie, wielki propagator ruchu 4H i współpracy ze świętokrzyskimi klubami oraz dyrektor Cindy Barnett z tej samej uczelni. Jest dziesięcioro młodych klubowiczów oraz dorośli liderzy.

POLSKIE KORZENIE, WESELE I KOPALNIA SOLI

Goście zza oceanu wylądowali w Krakowie, gdzie spędzili trzy dni, potem przeszli pod opiekę rodzin goszczących w powiatach koneckim, jędrzejowskim, włoszczowskim, kazimierskim, buskim, opatowskim, kieleckim. We wtorek w Starostwie Powiatowym w Końskich w obecności między innymi wicemarszałka województwa Piotra Żołądka, dyrektor ŚODR Jarosława Mostowskiego oraz starosty Bogdana Sobonia nastąpiło podsumowanie dwóch tygodni spędzonych w Polsce. Wszyscy byli zachwyceni gościnnością, życzliwością i pomysłowością gospodarzy, pyszną polską kuchnią i wycieczkami, jakie im organizowano.

Dorosły lider klubów 4 H Anthony Puchley odnalazł nawet swe polskie korzenie sięgające do Dębicy. Nastolatek Jordan Blay uczestniczył ze swymi gospodarzami w tradycyjnym weselu, które, jak określił, jest zupełnie inne niż amerykańskie. Zachwyciła go zabawa do rana i poprawiny. Marcia Day spełniła swoje marzenie i zobaczyła kopalnię soli w Wieliczce.- Wieliczka jest cudowna, ale jeszcze piękniejsi od niej są ludzie, z którymi się spotkałam - mówiła wzruszona.

Stojący na czele amerykańskiej grupy profesor Roger Tormolen i Cindy Barnett nie mogli się nachwalić organizacji przejęcia ich w naszym województwie, między innymi w Busku Zdroju, Kielcach, Końskich, Modliszewicach. - Mam nadzieję, że nasz wspólny program wymiany będzie trwał jeszcze wiele, wiele lat - podsumował profesor.

Amerykanie we wtorek odwiedzili Zespół Szkół w Stadnickiej Woli, Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi, Zabytkowy Zakład Hutniczy w Maleńcu, gdzie piknikowali przy grillu. W środę zagoszczą w podkieleckich Nowinach, zwiedzą Jaskinię Raj, a pop południu odlecą do Chicago.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KONECKIEGO