Wszyscy uczestnicy wieczornego koncertu: Artur Jaroń, Ludmiła Worobec-Witek, Jerzy Szydłowski, który opowiadał, czym jest gospel oraz Gwendolyn Bradley.
(fot. Lidia Cichocka )
Wykonawczynią pieśni gospel była czarnoskóra śpiewaczka, Gwendolyn Bradley. Kilkakrotnie odwiedzała ona już buski festiwal, jednak z innym repertuarem. Tym razem było to gospel i negro spiritual. Program koncertu uległ drobnej zmianie, śpiewaczka z Cantaty Cartera wybrała tylko trzy części, pomijając dwie. Niestety, nie był to najlepszy dzień wokalistki. Kilkakrotnie głos się jej załamał, lecz publiczność nagrodziła ją brawami i doceniła, gdy mimo problemów zaśpiewała bis.
Wieczorny koncert był niespodzianką także dla księdza proboszcza, jego ulubiona skrzypaczka Ludmiła Worobec-Witek wykonała wraz z Arturem Jaroniem kilka utworów z opery Gershwina "Porgy and Bess" a pierwszy "The man I love" zadedykowała właśnie proboszczowi. Ksiądz Szlachta cały koncert zarejestrował na kamerze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?