Dzieci z Ukrainy przyjechały na wakacje do Staszowa (zdjęcia)

Podczas sobotniej kolacji Jan Glinczewski kierownik Polskiej Szkoły Niedzielnej przy Konfederacji Polaków Podola w Winnicy opowiedział o szkole.
(fot. Agnieszka Kuraś)

- Tutaj jest cudownie. Polska jest piękna. Byliśmy w Połańcu, Kielcach, Parku Jurajskim w Bałtowie, Krzemionkach koło Ostrowca. Tutaj czuje się piękno Polski na każdym kroku - mówił Jan Glinczewski kierownik Polskiej Szkoły Niedzielnej przy Konfederacji Polaków Podola w Winnicy.

To już kolejne wakacje zorganizowane dla dzieci z Winnicy w Staszowie. Tym razem znów pomogło staszowskie starostwo i poseł Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska (żona śp. Przemysława Gosiewskiego), która wieczorem w sobotę przyjechała, by spotkać się z gośćmi. Wraz z nią na spotkanie przybył skarżyski poseł PiS - u Andrzej Bętkowski. Przywieźli dzieciakom słodycze i upominki. W spotkaniu uczestniczył również Andrzej Kruzel starosta staszowski.

- Każda złotówka przeznaczana na pomoc dla Polaków na Wschodzie jest ważna i cenna. Bo im dalej na Wschód, tym trudniej jest zachować polskość. Dlatego cieszę się, że tak dbacie o polskość i piękną polszczyznę - mówiła poseł Małgorzata Gosiewska podczas sobotniej kolacji.
Ukraińscy goście odjadą do domu we wtorek, 8 lipca po drodze odwiedzając Kraków. Pobyt uczniów w powiecie staszowskim jest kontynuacją corocznej wymiany dzieci i młodzieży, jaka rozpoczęła się w 2003 roku. Dzięki wymianie do Staszowa przyjechało do tej pory 1100 uczniów z Winnicy i obwodu winnickiego. Tyle samo uczniów ze szkół powiatu staszowskiego wyjechało na Ukrainę, wzajemnie poznając kulturę i obyczaje obydwu krajów.

- Te staszowskie wakacje są dla nas ważne. Dzieci są zachwycone Polską. To jedyna w swym rodzaju zachęta do nauki języka polskiego i do poznania polskich tradycji i wartości - na zakończenie sobotniego spotkania podkreślił Jan Glinczewski.