Joanna Brodzik zostanie producentką?

Choć od zakończenia zdjęć do "Ciszy nad rozlewiskiem" - 5. i ostatniej zarazem części mazurskiej sagi - minął już prawie rok, Joanna Brodzik, czyli serialowa Małgosia Jantar, wciąż konsekwentnie odrzuca propozycje udziału w kolejnych produkcjach telewizyjnych. Dlaczego? Aktorka sama chce wyprodukować serial, w którym zagra główną rolę!

Po trwającym niemal 6 lat urlopie macierzyńskim, przerywanym tylko w okresie lata na zdjęcia do kolejnych serii mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem", Joanna Brodzik postanowiła - jak sama mówi - znów przyjrzeć się sobie i swojej karierze. Na razie wróciła na teatralną scenę (gra w przedstawieniu "Di, Viv i Rose" w stołecznym Teatrze Capitol), ale wkrótce zamierza także zaangażować się w produkcję... serialu! Wbrew doniesieniom prasowym nie będzie to jednak ani kontynuacja kultowej "Magdy M.", ani ciąg dalszy niezapomnianego sitcomu "Kasia i Tomek"... - To się bardzo rzadko udaje! Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć udane kontynuacje - twierdzi aktorka.

- Drugą czterdziestkę chcę przeżyć mądrze! Nie "wyprzedawać" się, nie konsumować powtórnie czy rozmieniać na drobne, bo to byłoby najgorsze - powiedziała w swym ostatnim wywiadzie.

Joanna Brodzik dopiero niedawno potwierdziła, że myśli o stworzeniu i wyprodukowaniu serialu, w którym miałaby zagrać główną rolę! - Wspólnie z Pawłem (Paweł Wilczak, życiowy partner Joanny Brodzik - przypis red.) i grupą fantastycznych, utalentowanych ludzi od półtora roku pracujemy nad projektem serialowym - powiedziała, dodając, że ma nadzieję, iż przedsięwzięcie, w jakie się zaangażowała, lada moment ujrzy światło dzienne.

Joanna Brodzik nie chce jednak zdradzić żadnych szczegółów dotyczących swego najnowszego projektu, ale twierdzi, że przy pracy nad nim czerpie z całego swojego doświadczenia.

Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce aktorka objawi się swoim fanom w zupełnie nowej produkcji, która - jak wszystkie, w jakich do tej pory brała udział - ma szansę stać się wielkim telewizyjnym hitem.