Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakrzepica atakuje znienacka. Sprawdź jak ją leczyć

Opr. /KAK/
Lekarz medycyny Stanisław Mazur, specjalista chorób wewnętrznych, kardiolog: - Rozwój zakrzepicy może być związany z długotrwałymi podróżami. W przypadku wyprawy samolotem ryzyko rośnie, gdy podróż trwa dłużej niż 6 godzin. Podczas siedzenia ucisk na uda oraz doły podkolanowe utrudnia przepływ krwi. W efekcie dochodzi do zastojów, które mogą sprzyjać powstawaniu zmian zakrzepowych.
Lekarz medycyny Stanisław Mazur, specjalista chorób wewnętrznych, kardiolog: - Rozwój zakrzepicy może być związany z długotrwałymi podróżami. W przypadku wyprawy samolotem ryzyko rośnie, gdy podróż trwa dłużej niż 6 godzin. Podczas siedzenia ucisk na uda oraz doły podkolanowe utrudnia przepływ krwi. W efekcie dochodzi do zastojów, które mogą sprzyjać powstawaniu zmian zakrzepowych.
Na pozór błahe wakacyjnie dolegliwości mogą sugerować poważną chorobę zakrzepową żył głębokich.

Pomogą zadiagnozować zakrzepicę

Pomogą zadiagnozować zakrzepicę

D-dimery - ich poziom oznacza się w krwi żylnej pobranej od pacjenta. Norma wynosi < 500 µg/l. Jeśli wynik jest niższy od podanego, można wykluczyć zmiany zakrzepowo-zatorowe w układzie żylnym. Jeśli jednak norma jest przekroczona, nie jest to wystarczającym potwierdzeniem zakrzepicy. Konieczne są wówczas dalsze badania. Na oznaczenie poziomu d-dimerów we krwi chorego może skierować specjalista. Badanie można wykonać prywatnie. Badanie USG - w przypadku podejrzenia zakrzepicy wskazane jest wykonanie badania USG doppler. To nieinwazyjne badanie, pozwala ocenić przepływ krwi oraz precyzyjnie zlokalizować zmiany chorobowe w żyłach i tętnicach. Na badania może skierować specjalista

Ból nóg po długotrwałej wakacyjnej podróży, zwłaszcza samolotem, kiedy jesteśmy unieruchomieni przez kilka godzin, nikogo nie dziwi. Także opuchnięcia w okolicach kostki i łydki można kojarzyć z upałami. Kiedy jednak odczuwamy często bolesność i zaczerwienienie kończyn, ucisk w okolicach ud, pod kolanami należy sprawę zbadać. To może być zakrzepica.

Szacuje się, że choroba zakrzepowa żył głębokich dotyka każdego roku od 30 do 50 tysięcy Polaków. Czasem groźne dla życia zmiany zakrzepowe rozwijają się bezobjawowo. Tymczasem nieleczona zakrzepica może prowadzić nawet do zatoru tętnicy płucnej. Z tego powodu zmarła między innymi mistrzyni olimpijska Kamila Skolimowska.

UNIERUCHOMIENIE I NADWAGA SPRZYJAJĄ

Najczęściej chorują osoby po 70 roku życia. Jednak wystąpienie zmian tego typu u 40- czy 50-latka nie jest niczym niezwykłym.

- Dlatego zakrzepica nazywana jest przez lekarzy cichym zabójcą - tłumaczy lek. med. Jacek Bieńkowski, chirurg naczyniowy. - Jeśli zauważymy niepokojące objawy, należy natychmiast udać się do lekarza rodzinnego i zgłosić wątpliwości.

Udowodniono, że powstaniu zmian zakrzepowych sprzyja kilka czynników: unieruchomienie trwające dłużej niż 72 godziny, nadwaga i otyłość oraz stosowanie pigułek antykoncepcyjnych, zwłaszcza jeśli kobieta jednocześnie pali papierosy.

- Bardziej narażeni są seniorzy, kobiety ciężarne - dodaje lekarz. - Zakrzepica to bardzo groźna choroba. Nieleczona może prowadzić do zatorowości płucnej.

GROŹNY ZATOR

Do zatoru może dojść wówczas, gdy od ściany zmienionej chorobowo żyły oderwie się skrzeplina i w ciągu kilku sekund, wraz z krwią, trafi do tętnicy płucnej. Objawami mogą być wówczas bóle w klatce piersiowej, duszności, problemy z oddychaniem. Stan chorego pogarsza się błyskawicznie i na pomoc może być za późno. Szczególną czujność powinni zachować ci, którzy w przeszłości chorowali na zakrzepicę lub borykają się z chorobami układu krążenia, na przykład niewydolnością serca.

UWAŻAJ W PODRÓŻY

Rozwój zakrzepicy może być związany z długotrwałymi podróżami. W przypadku wyprawy samolotem ryzyko rośnie, gdy podróż trwa dłużej niż 6 godzin.

- Podczas siedzenia ucisk na uda oraz doły podkolanowe utrudnia przepływ krwi. W efekcie dochodzi do zastojów, które mogą sprzyjać powstawaniu zmian zakrzepowych - tłumaczy lek. med. Stanisław Mazur, kardiolog i internista.

W przypadku podróży samochodem, autokarem czy pociągiem ryzyko rośnie już po 3 godzinach jazdy. Aby zwiększyć własne bezpieczeństwo, zaleca się wówczas jak najczęstsze przerwy. Aby poprawić krążenie podczas postoju należy się przespacerować, pogimnastykować. Na podróż warto ubrać się luźno. Strój nie powinien uciskać okolic brzucha.

CO POMOŻE?

- Sposób leczenia zależy od stopnia zaawansowania choroby. W przypadkach najcięższych konieczna jest hospitalizacja. Stosuje się wówczas leki obniżające poziom krzepliwości i rozpuszczające skrzepliny. Jednak większość chorych może być leczona w domu. Terapia polega wówczas na podawaniu heparyny drobnocząsteczkowej. Leki otrzymuje się w formie zastrzyków podskórnych, które chory może wykonać samodzielnie - wyjaśnia doktor Jacek Bieńkowski, chirurg naczyniowy.

Leki to jednak nie wszystko. W leczeniu zmian zakrzepowych pomocne są także specjalne pończochy kompresyjne. Dobiera się je każdemu choremu indywidualnie. Materiał, z którego są uszyte, wywiera ucisk na chorą kończynę, pomagając w ten sposób w wypchnięciu zalegającej krwi w kierunku serca.

- Oprócz pończoch leczniczych dostępne są także profilaktyczne. Zwykle są opatrzone dopiskiem “travel" co znaczy, że dobrze sprawdzają się także w trakcie długich podróży - dodaje lekarz .

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie