Wernisaż był uroczysty.
(fot. archiwum)
Na wernisażu obecni byli koledzy autora, a wśród nich artyści z Wydziału Sztuki radomskiego uniwersytetu, gdzie profesor Olszewski pełni funkcję dziekana. Przybył także sam Andrzej Wajda.
- Cieszę się, że wybitny reżyser zaszczycił wernisaż swoją obecnością - powiedział nam profesor Aleksander Olszewski, którego z Andrzejem Wajdą łączy długoletnia znajomość.
ŁĄCZY ICH PRZYJAŹŃ
Reżyser kilka razy gościł na Wydziale Sztuki oraz w uniwersyteckiej galerii Rogatka, gdzie przedstawiają prace pracownicy naukowi polskich uczelni. Z inicjatywy profesora Olszewskiego na domu, w którym przed wojną mieszkał Andrzej Wajda z rodziną, znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona jego ojcu, kapitanowi Jakubowi Wajdzie, który zginął w Katyniu.
Na wernisażu było wielu widzów. Z prawej siedzi Andrzej Wajda.
(fot. archiwum)
Radomski artysta prezentuje w Warszawie cykl grafik cyfrowych "3x3x3…n,". Są to prace złożone z- najczęściej - czarno - białych kwadratów i prostokątów o różnej wielkości, wchodzących ze sobą w różne relacje. Kwadraty przylegają do siebie pod wieloma kątami bądź przecinają się w połowie. Powstaje wówczas jeszcze inna figura geometryczna.
- Do budowy moich grafik wykorzystuję elementy analizy morfologicznej, która została opracowana przez astrofizyka Fritza Zwicky'ego z Instytutu Technologii w Kalifornii - mówił podczas wernisażu Aleksander Olszewski, dla którego geometria jest metodą, przy pomocy której komponuje płaszczyznę obrazu i organizuje jego przestrzeń.
Kurator wystawy, Apolonisuz Węgłowskil, malarz i Aleksander Olszewski.
(fot. archiwum)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?