Piłkarze Korony zaprezentowali się kibicom na kieleckim Rynku [WIDEO, zdjęcia]

To był przedsmak wielkich piłkarskich emocji w ekstraklasie, które zaczynają się w następny weekend. Piłkarze i sztab szkoleniowy Korony zaprezentowali się w czwartek swoim kibicom w nowych strojach Hummela. Na Rynku było kilkaset osób.

Najpierw była część artystyczna, w której wystąpił zespół Mafia. Przypomniał swoje największe przeboje, zaprezentował też nowe kompozycje. Sporo było też atrakcji dla dzieci, konkursów z ciekawymi nagrodami. Dodajmy, że głównym sponsorem prezentacji była firma Lewiatan, imprezę wspierało też "Echo Dnia".

ZABRAKŁO TYLKO JANOTY

Jednak punktem kulminacyjnym wieczoru była prezentacja drużyny Korony, która przystąpi do rundy jesiennej sezonu 2014/2015. Podobnie jak w ubiegłym roku zawodnicy z autobusu wychodzili na scenę na kieleckim Rynku, byli owacyjnie witani przez kibiców.

Jako pierwszy rekonwalescent Zbigniew Małkowski, a ostatni Brazylijczyk Leandro Messias dos Santos. Z kadry pierwszego zespołu zabrakło tylko Michała Janoty, który przeżywa trudne dni po śmierci taty.

DZIEWCZYNY ZA NIM SZALEJĄ...

- Dziewczyny za nim szaleją - mówił prowadzący prezentację Paweł Jańczyk, gdy na scenę wychodził Vanja Marković.

- Naszym zdaniem najlepszy prawy obrońca w polskiej lidze. Trener Nawałka ma inne zdanie, ale to jego problem - to z kolei prezentacja Pawła Golańskiego. - Zawsze uśmiechnięty, "wirujące kolano" - te słowa padły pod adresem Kamila Sylwestrzaka.

- Cieszę się, że przyszło tylu kibiców. Liczę na to, że na naszych meczach frekwencja też będzie dopisywać. Za tydzień zaczynamy ligę. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani, będziemy wygrywać, sprawiać radość nam i naszym kibicom - mówił Vlastimir Jovanović, dla którego była to kolejna prezentacja na kieleckim Rynku.

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem

NOWI PRZYJĘCI DO RODZINY

Oficjalnie do żółto-czerwonej rodziny Korony przyjęci zostali trzej nowi piłkarze - Boliguibia Moussa Ouattara z Wybrzeża Kości Słoniowej, Marokańczyk Nabil Aankour i Brazylijczyk Leandro Messias dos Santos. Od prezesa Marka Paprockiego dostali koszulki z numerami, w których będą występować w kieleckim zespole.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Dziękuję wszystkim kibicom, którzy przyszli na Rynek, żeby nam powiedzieć "witamy w Kielcach". Mam nadzieję, że na meczach będzie podobnie - mówił Boliguibia Moussa Ouattara.

BYŁO BARDZO SYMPATYCZNIE

Niezwykle ciepło został też przyjęty nowy sztab szkoleniowy na czele z Ryszardem Tarasiewiczem, jednym z najlepszych piłkarzy w historii polskiego futbolu.

- Było bardzo sympatycznie. Wiem, że na trybunach w czasie spotkań ligowych jest tak samo. Mam nadzieję, że w tym roku będzie bardziej liczna grupa kibiców, bo uważam, że zespół na to zasługuje. Nowy sezon to nowe nadzieje. Oby był dla nas udany - powiedział Ryszard Tarasiewicz. Po prezentacji zawodnicy zeszli do kibiców. Chętnie pozowali do zdjęć i rozdawali autografy.