Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowicka spółka Twoje Zdrowie wreszcie odchodzi z opatowskiego szpitala? Narodowy Fundusz Zdrowia zerwał kontrakt

MLE
Katowicka spółka Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści od 24 lipca nie będzie już leczyła w opatowskim szpitalu. Kielecki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia wypowiedział jej kontrakt na leczenie szpitalne w Opatowie.

- Starosta opatowski poinformował nas pisemnie, że spółka ma wypowiedzianą umowę najmu szpitala - mówi Beata Szczepanek, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału funduszu. - Pozbawiona dzierżawy sprzętu oraz pomieszczeń nie ma jak realizować procedur medycznych, dlatego musieliśmy wypowiedzieć umowę - dodaje rzeczniczka.

Wcześniej jednak zarząd powiatu opatowskiego wypowiedział spółce umowę dzierżawy szpitala zawartą przed ponad dwoma laty. Jako powód starosta opatowski podał, że spółka zalega z czynszem za dwa miesiące oraz nie ubezpieczyła szpitala na 31 milionów złotych. Jednak spółka nie respektowała wypowiedzenia uznając, że nie ma do tego podstaw prawnych. Powiat chciał, aby spółka opuściła szpital już z końcem czerwca. Jednak prywatny dzierżawca nie chciał się zgodzić. Po analizach prawnych okazało się, iż skuteczne wypowiedzenie umowy dzierżawy będzie 24 lipca.

O tym, że od 24 lipca spółka nie będzie leczyła nie tylko w szpitalu, ale także w poradniach specjalistycznych, musi poinformować pacjentów przebywających na oddziałach, personel i mieszkańców. Osoby najciężej chore, które po 24 lipca wciąż wymagające opieki w szpitalu, muszą mieć ją dalej zapewnioną na koszt spółki oraz transport do innych szpitali.

Według związków zawodowych działających w szpitalu, zarząd spółki przekazał list, w którym wyraża ubolewanie, że działania starosty opatowskiego doprowadziły do zerwania kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz straciła możliwość kredytowania działalności lecznicy, bowiem bank wypowiedział jej umowę. Poinformował związki, że działalność spółki w opatowskim szpitalu zostanie zakończona.

Po tym jak Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści nie będzie już miała kontraktu na opatowski szpital, leczeniem zajmie się spółka Top Medicus należąca do powiatu. Jednak, jak poinformowała rzeczniczka kieleckiego NFZ, trzeba rozpisać konkurs na nowy kontrakt, co potrwa. Tymczasem radni powiatowy wyrazili zgodę na poręczenie przez powiat trzech milionów złotych kredytu na bieżącą działalność szpitala prowadzonego Top Medicus. Zanim Top Medicus dostanie kontrakt, będzie leczył za pieniądze z kredytu. Spółka kupiła już leki za sto tysięcy złotych.

Szczere chęci oraz kontrakt nie wystarczą. Spółka musi być wpisana do rejestru placówek medycznych i mieć zgodę wojewody na prowadzenie szpitala. - Wiem, że starosta opatowski zwrócił się do nas w tej sprawie - mówi Agata Wojda, rzecznik prasowy wojewody świętokrzyskiego. - Wydanie takiego zezwolenia jest uwarunkowanie między innymi decyzjami Sanepidu - dodaje.

W ubiegłym tygodniu, na wniosek spółki powiatowej Top Medicus, opatowski Sanepid przeprowadzał kontrolę. Służby sanitarno-epidemiologiczne w powiecie podlegają staroście. Z wydaniem na czas dokumentów nie powinno być problemów. Wiadomo, że procedury nie będą przeciągane.

Trzy lata temu spółka Twoje Zdrowie Lekarze Specjaliści z Katowic wygrała przetarg na dzierżawę opatowskiego szpitala. Jednym z warunków dzierżawy było adaptacja niewykończonych oddziałów szpitalnych, poszerzenie usług medycznych, inwestowanie w rozwój lecznicy i zapewnienia pracownikom przez cztery lata ciągłości pracy i nie zmniejszanie zarobków. Od samego początku był wiadomo, że spółka nie poradzi sobie ze spełnieniem umowy. Brakowało obiecanych inwestycji. Mimo jawnych trudności, spółka nadal prowadziła szpital. Kiedy pracownikom szpitala na czas spółka nie wypłaciła pensji i mówiono, że pieniędzy brakuje na leki, na jedzenie dla chorych, dosłownie na wszystko, zobaczono, że sytuacja jest poważna. Zarząd powiatu zdecydował się na wypowiedzenie umowy spółce, która ekspresowo wykończyła kilka pięter nowego skrzydła. Teraz wykonawcy ustawiają się w kolejce do spółki po zaległe wynagrodzenia. W sumie może chodzić o 20 milionów złotych.

Od początku sprawa prywatyzacji szpitala przez starostwo budziła wiele kontrowersji. Najwyższa Izba Kontroli badała cały proces. Nie dopatrzyła się działania przestępczego, ale wskazała na wiele uchybień, które jednoznacznie wskazywały, że spółka nie udźwignie ciężaru prowadzenia lecznicy, bo na przykład nie ma takiego doświadczenia i zaplecza finansowego. Sprawę prywatyzacja prowadziła prokuratura. Zdaniem śledczych, nie doszło do przestępstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie