Miss Lata 2014. Trzy tytuły dla Ani! Wspaniała zabawa w Borkowie [WIDEO, zdjęcia]

Najpiękniejsze w Borkowie

Agata Niebudek - Miss Lata Borkowa, Miss AP Edukacja i Miss Autoskar. Ma 16 lat. Wymiary: 86-60-86, a wzrost 160 centymetrów. Mieszka w Daleszycach. We wrześniu zacznie naukę w IV Liceum Ogólnokształcącym w Kielcach. Zainteresowania: taniec, śpiew, fotografia.

Dominika Nowak - I Wicemiss Lata Borkowa, Miss Publiczności, Miss AP Edukacja. Ma 18 lat. Wymiary: 87-64-88, a wzrost 165 centymetrów. Pochodzi z Pierzchnicy. Zainteresowania: fryzjerstwo, wizaż.

Magdalena Łącka - II Wicemiss Lata Borkowa. Ma 30 lat. Wymiary: 90-60-90, a wzrost 172 centymetry. Pochodzi z Zajączkowa. Zainteresowania: sport i fotografia.

Sześć dziewczyn stanęło do walki o tytuł najpiękniejszej. Najmłodsza miała 16 lat, najstarsza - 30. Kandydatki oceniało jury oraz widzowie. Miss Lata Borkowa 2014 została pochodząca z Daleszyc Anna Niebudek.

Borków - to miejsce słynie z urokliwego zalewu i pięknych dziewczyn. Tu nigdy nie brakowało kandydatek do konkursu Miss Lata. W tym roku jednak pięknym paniom brakowało odwagi i dopiero po namowach postanowiły wziąć udział w zabawie.

NIGDY DOŚĆ DOBREJ ZABAWY

- Przyjechaliśmy tutaj ze znajomymi, żeby oglądać wybory, a w końcu sama w nich wystartowałam - śmiała się Ania Niebudek.

Na beztroskie plażowanie były też nastawione koleżanki: Magda Łącka i Kasia Krysiak. Ostatecznie jednak obie trafiły do grona uczestniczek. - Nigdy dość dobrej zabawy - żartowała Magda.

Za to z zamiarem startu w konkursie do Borkowa przyjechała Agata Pabis. - Przed rokiem w Radzanowie zostałam II Wicemiss. Pomyślałam, że spróbuję raz jeszcze. Dla zabawy - zdradziła Agata.

Ten sam cel przyświecał Dominice Nowak.

- To mój pierwszy konkurs miss, przy czym wcześniej brałam chodziłam na różnych konkursach jako modelka - przyznała. - Ta praca wymagała ode mnie wielu przygotowań, uwagi. Kiedy pracowałam na przykład podczas konkursów fryzjerskich musiałam być bardzo ostrożna, żeby nie zrobić niczego, co mogłoby zniszczyć efekty pracy stylistów. Tutaj będzie można się pobawić na ludzie.

- Przy okazji można poznać wiele fajnych osób - dodała Andżelika Banak.

FIT CAMP NA ROZGRZEWKĘ

Zabawa, zabawą, ale nerwy się pojawiły. No bo jak tu stanąć na scenie przed jurorami oraz publicznością i na dodatek poddać się ich ocenie? Łatwo nie było, jednak kandydatki poradziły sobie bardzo dobrze. A oczom widzów ukazały się trzy razy. Za pierwszym zaprezentowały się w strojach "na luzie". Za drugim wyszły w kostiumach kąpielowych. Na samym pokazie tym razem się nie skończyło.

Do akcji wkroczyły dwie ekspertki ze Świętokrzyskiego Centrum Edukacji Żywieniowej i Dietoterapii, które zaprosiły kandydatki, jurorów, oraz całą publikę do wspólnych ćwiczeń, skrywających się pod nazwą Fit Camp. Były więc "pajacyki", charakterystyczne przysiady, podskoki i wymachy.

Widzów trudno było poderwać, jurorów również, ale honoru naszych sędziów bronili: Magda Brojewska - szefowa Agencji CatWalk, didżej Max Materna, Paweł Nowocień z firmy Autoskar, autoryzowanego dealera samochodów marki Ford oraz Patryk Cylara z firmy Ekoklin System.
Kandydatki dzielnie zmagały się z tym zadaniem. Było to jednak zaledwie wstęp do kolejnej konkursowej odsłony, w której musiały się zmierzyć z poleceniami jurorów.

POGODA I POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA

Startującej z numerem pierwszym Dominice Nowak, didżej Max Materna polecił nazbierać szyszek w jednego buta.

- I to koniec zadania, czy może jeszcze będzie jakiś ciąg dalszy? - podkręcał prowadzący imprezę Michał Trzepałka. Na swój apel, szybko otrzymał odpowiedź. - Wrzuć teraz całą zawartość buta za koszulkę prowadzącego - dodał Max, co Dominika rzecz jasna uczyniła.
Dwójeczce, czyli Agacie Pabis trafiło się zadanie "polityczne". Reżyser, scenarzysta Jerzy Mozolewki poprosił, by ułożyła rym do fragmentu znanego z afery podsłuchowej, który brzmiał: "kamieni kupa". Poprawność, której zabrakło politykom, nie pozwoliła Agacie użyć wyrazu, który wielu osobom od razu nasunął się na myśl.

Z kolei "trójka", czyli Andżelika Banak miała się wcielić w rolę pogodynki i zapowiedzieć pogodę na poniedziałek. Jej propozycja słonecznego lata nie przypadła do gustu prowadzącemu, więc na zamówienie otrzymał: - Deszcz, burza, huragan po prostu - wieściła kandydatka.

ZALEW… KOMPLEMENTÓW

Za to startująca z numerem cztery Magda Łącka miała za zadanie stworzyć pociąg z wagonikami płci męskiej. Ona sama starowała tym oryginalnym pojazdem i nawet zaśpiewała: "Jedzie pociąg z daleka…".

Auto odegrało ważną rolę w poleceniu "piąteczki". Paweł Kruk z CK Szkoły Jazdy polecił Ani Krysiak, by pobiegła do samochodu straży miejskiej i zatrąbiła. Dziewczyna nie miała z tym żadnego kłopotu.

Bez problemów poradziła sobie także startująca z numerem szóstym Ania Niebudak. Musiała powiedzieć, dlaczego Michał Trzepałka może być ideałem chłopaka. - Nie jestem wysoka, więc jego wzrost jest dla mnie idealny, fryzura okay - szalona, piękny kształt nóg… - wymieniała Ania. W tym momencie znany ze swej wrodzonej skromności Michał postanowił przerwać ten potok komplementów pod swoim adresem.

Wszystkie zadania zostały zaliczone, a w nagrodę dziewczyny zostały zaproszone do tańca. Rock'n'rolla tańczyły z Patrykiem Kucharczykiem ze szkoły Świat Tańca Karoliny Bilskiej.

KAPUSTA Z GROCHEM I BYKI

Wreszcie nadszedł moment ogłoszenia wyników. Po połowie punkty z głosowania SMS jury przesądziły o tym, że Miss Lata Borkowa została Anna Niebudek, I Wicemiss - Dominika Nowak, a II Wicemiss - Magdalena Łącka.

Głosowanie SMS pomogło wyłonić Miss Publiczności. Została nią Dominika Nowak. Swoje tytuły przyznali także sponsorzy, i tak: szarfa Miss Buskowianki powędrowała do Dominiki Nowak, a Miss Autoskar i Miss AP Edukacja - Anna Niebudek.

Nie zabrakło konkursów i niespodzianek dla widzów, o co zadbali współorganizatorzy konkursu: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Daleszycach oraz Dariusz Borkowski - właściciel kąpieliska w Borkowie. Już od rana odbywały się liczne zabawy dla plażowiczów, a w czasie konkursu odbyła się degustacja lokalnych smakołyków: "kapusty z grochem" i "byków po daleszycku". Do publiczności były też skierowane konkursy z nagrodami, dotyczące AP Edukacja oraz Echa Dnia.

BORKÓW ZAPRASZA

Zabawę zakończyły koncerty zespołów muzycznych.

- Wybory z cyklu Miss Lata nad zalewem w Borkowie to impreza, która na stałe wpisała się w nasz kalendarz - mówi Norbert Wojciechowski, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Daleszycach.

- W czasie wakacji wiele się u nas dzieje. Pan Dariusz Borkowski, który opiekuje się plażą w Borkowie organizuje turnieje, gry, zabawy, są rowerki wodne. Plaża i kąpielisko jest pod nadzorem ratowników wodnych. Warto u nas spędzać czas z całą rodziną nie tylko ze względu na wodę, ale również dlatego, że tu dookoła jest piękny las. Zapraszam do korzystania z tych uroków daleszyckiej ziemi - podkreślił.