Tak pawilon wygląda od środka. Z prawej dumny tata Maćka, znany kielecki lekarz Leszek Siuda.
Po dwóch latach od tamtego wydarzenia dostaliśmy zaproszenie z Kielc od Izabeli Łazarczyk-Kaczmarek i Magdaleny Leśniak z Biura Wystaw Artystycznych - wyjaśniał Maciej Siuda kulisy wydarzenia.
Zaproszenie przyjął, w Kielcach pojawił się także współautor projektu, Rodrigo i przez kilka dni z pomocą wolontariuszy: pracowników Biura Wystaw Artystycznych i studentów przygotowywano konstrukcję. Użyto 25 tysięcy plastikowych butelek dostarczonych przez firmą Veolia, zajmującą się wywozem śmieci, między innymi w Kielcach.
W sobotnie popołudnie w obecności wielu kielczan konstrukcję postawiono odsysając powietrze z plastikowych rękawów wypełnionych butelkami. Na znak Maćka podniesiono ściany pawiloniku tworząc całkiem przestronne pomieszczenie.
Tą pracą zwracamy uwagę, że architektura to także wykorzystywanie powietrza. Kiedy stawiamy ściany budynku ograniczamy je. My wykorzystujemy powietrze do budowy: butelki wypełnione są powietrzem a próżnia w rękawach usztywnia je.
Pawilon wygląda bardzo ciekawie z zewnątrz, ale i od środka robi niezwykłe wrażenie. Nic dziwnego, że wszyscy goście wernisażu oglądali go dokładnie.
- Ta konstrukcja postoi kilka dni, jest tymczasowa i o to chodzi - dodał Maciek Siuda odbierając gratulacje. Jeśli chcecie zobaczyć ją na własne oczy pospieszcie się, macie na to kilka dni.
Warto dodać, że Maciej Siuda jest synem znanego kieleckiego lekarza Leszka Siudy.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?