Hetman Włoszczowa testował trzech bramkarzy

Piłkarze Hetmana Włoszczowa w pierwszym sparingu przegrali z Partyzantem Radoszyce 1:3. Sprawdzanych było kilku zawodników, między innymi Mateusz Krakowiak z Deko Włoszczowa i Patryk Pasoń z Zieleni Żelisławice Secemin.

W sparingu z Partyzantem jedyną bramkę dla Hetmana zdobył Paweł Cegieła z rzutu karnego.

Włoszczowski zespół zagrał w składzie: Dyras - Lipniak, Michałek, Cegieła, P. Saladra - Czajkowski, Wroński, Walasek, Kozłowski - M. Matuszewski, Pasoń oraz Gieroń, Krakowiak, Sasiński, D. Rak, Teklak, Krawczyk, R. Szafrański, Plebanek.

- Z różnych powodów nie zagrało u nas kilku podstawowych zawodników. Wygrała drużyna lepsza, która przygotowuje się do trzeciej ligi - powiedział Grzegorz Włodarczyk, kierownik drużyny Hetmana.

BRAMKARZE DOBRZE WYPADLI

W spotkaniu tym zagrało trzech bramkarzy, z dobrej strony pokazał się Robert Gieroń, który wrócił po okresie wypożyczenia do Granatu Skarżysko-Kamienna. Sprawdzany był także bramkarz Deko Włoszczowa Mateusz Krakowiak. On też wypadł pozytywnie.

- Przyglądaliśmy się też grze Patryka Pasonia. Był już u nas, teraz jest w Zieleni Żelisławice. Czas pokaże, co będzie z tym zawodnikiem. Na pewno odchodzi Marcin Jarmuda, który poświęci się pracy sędziego. Wybrał pracę i sędziowanie, z piłką na razie bierze rozbrat - wyjaśnił kierownik drużyny Grzegorz Włodarczyk.

ZAGRAJĄ DLA WOJTKA

W niedzielę piłkarze Hetmana rozegrają mecz charytatywny w Łopusznie. Rozpocznie się o godzinie 16.15. Włoszczowski zespół zmierzy się z ŁKS Łopuszno. - Gramy dla Wojtka. To 19-letni zawodnik naszego klubu, u którego wykryto nowotwór. Będziemy zbierać pieniądze na leczenie - mówił nam Krzysztof Soboń, prezes klubu z Łopuszna.

- Zawsze chętnie włączamy się do udziału w imprezach charytatywnych. Dlatego teraz też zagramy dla Wojtka, któremu życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia - powiedział Grzegorz Włodarczyk.