Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Borkowski i Filipowska - oboje w blasku złota!

Dorota KUŁAGA [email protected]
Mateusz Borkowski z Ludowego Klubu Biegacza Rudnik w pięknym stylu zdobył złoty medal w biegu na 1500 metrów.
Mateusz Borkowski z Ludowego Klubu Biegacza Rudnik w pięknym stylu zdobył złoty medal w biegu na 1500 metrów. Archiwum prywatne
Lekkoatleci z Rudnika w pięknym stylu wygrali swoje biegi na 20. Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży, która odbyła się we Wrocławiu
Jego klubowa koleżanka Agnieszka Filipowska pewnie wygrała bieg na 3000 metrów, zdobywając kolejny złoty medal w karierze.
Jego klubowa koleżanka Agnieszka Filipowska pewnie wygrała bieg na 3000 metrów, zdobywając kolejny złoty medal w karierze.

Jego klubowa koleżanka Agnieszka Filipowska pewnie wygrała bieg na 3000 metrów, zdobywając kolejny złoty medal w karierze.

- Radość jest wielka. Nasz klub miał na olimpiadzie dwoje zawodników i wracamy z dwoma złotymi medalami - mówił Sylwester Dudek, prezes i trener LKB Rudnik. Dodajmy, że były to jedyne miejsca na podium wywalczone na tych zawodach przez lekkoatletów z Kielecczyzny.

Mateusz Borkowski był faworytem biegu na 1500 metrów i nie zawiódł. Wywalczył pierwszy medal dla województwa świętokrzyskiego na tej olimpiadzie w lekkiej atletyce.

POBIEGŁ MĄDRZE TAKTYCZNIE

Biegacz z Rudnika uzyskał czas 3:56.52. Wyprzedził Adama Włodarczyka z AZS Łódź - 3:57.18 i Daniela Żochowskiego z Polonii Warszawa - 3:57.78. - Jestem bardzo zadowolony z tego biegu i ze złotego medalu - mówił nam tuż po dekoracji Mateusz. - Bieg ułożył się po mojej myśli. Założenie było takie, żeby pierwsze 700 metrów być na drugiej, czy trzeciej pozycji, a później wyjść na prowadzenie. Tak też było. Na 800 metrze zaatakowałem i jako pierwszy dobiegłem do mety - dodał utalentowany biegacz z Rudnika.

To kolejny sukces odniesiony przez niego w tym sezonie. Przed nim kolejne wyzwanie. Na początku września Mateusz Borkowski z kadrą narodową wylatuje do Nankin do Chin na 2. Letnie Igrzyska Olimpijskie Młodzieży do 18 lat. Tam również będzie walczył o wysokie miejsce, mimo że obsada będzie bardzo mocna.

BYŁA POZA ZASIĘGIEM RYWALEK

Mnóstwo radości sprawiła też swoim występem jego klubowa koleżanka Agnieszka Filipowska. Podobnie jak Mateusz Borkowski, startowała w roli faworytki i spełniła pokładane w niej nadzieje. Pewnie wygrała bieg na 3000 metrów z wynikiem 10:00.35. Druga była Natalia Grefkowicz ze Skry Warszawa - 10:05.08, a trzecia Anna Szyjka z Victorii Racibórz - 10:11.60.

Pod wrażeniem występu swojej podopiecznej był jej trener Sylwester Dudek. - Agnieszka pokazała klasę. Prowadziła przez większą część dystansu, momentami miała 30 metrów przewagi. Akurat w tym dniu nie było na nią mocnych. Była poza zasięgiem rywalek - mówił Sylwester Dudek.

Agnieszka Filipowska za kilka dni może jeszcze powiększyć swoją medalową kolekcję. Wystartuje w Mistrzostwach Polski w biegach górskich w stylu alpejskim. Liczy na miejsce na podium i na kwalifikację na mistrzostwa świata w biegach górskich, które odbędą się we Włoszech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie