Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki przeciwko zwolnieniom w szpitalu psychiatrycznym: pacjenci nie będą mieli należytej opieki (wideo)

/wit/
Mariola Łodzińska, przewodnicząca ORPiP w Radomiu, Małgorzata Sokulska, sekretarz i Barbara Tusińska, wiceprzewodnicząca, twierdzą, że decyzja o zwolnieniu pielęgniarek zapadła wyłącznie na podstawie ekonomicznych przesłanek.
Mariola Łodzińska, przewodnicząca ORPiP w Radomiu, Małgorzata Sokulska, sekretarz i Barbara Tusińska, wiceprzewodnicząca, twierdzą, że decyzja o zwolnieniu pielęgniarek zapadła wyłącznie na podstawie ekonomicznych przesłanek. Tadeusz Klocek
- Zaniża się normy zatrudnienia, chorymi opiekuje się mniej pielęgniarek niż powinno, a mimo to są jeszcze zwolnienia - mówią przedstawicielki Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Radomiu. Zwołana przez nie w piątek konferencja, to pokłosie sytuacji w Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu, a dokładnie zwolnienia pielęgniarek.

Nie ma zgody

Nie ma zgody

8 lipca Okręgowa Rada Pielęgniarek i Położnych w Radomiu przedstawiła swoje oficjalne stanowisko w sprawie zwolnień pielęgniarek. Rada nie wyraża zgody na zwolnienia sióstr pracujących przez lata na zlikwidowanym oddziale krychnowickiego szpitala. 11 lipca wotum nieufności wobec dyrektora lecznicy złożył Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.

Szpital Psychiatryczny w Radomiu zlikwidował 15-łóżkowy oddział P6. To na nim przebywali przewlekle, psychiatrycznie chorzy, w większości oczekujący na miejsce w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym.

Ci chorzy teraz trafili na oddziały zastępcze, zaś zatrudnione na P6 pielęgniarki otrzymały wypowiedzenia.
- 8 pań przebywa na trzymiesięcznych wypowiedzeniach, jedna jest przedstawicielką związków zawodowych, dlatego nie otrzymała wypowiedzenia, zaś kolejne dwie musiały odejść na emeryturę, choć wiem, że nadal chciałyby pracować - informuje Mariola Łodzińska, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Radomiu.

Do września będą one pomagać na innych oddziałach, ale później nie będzie już dla nich miejsca w lecznicy.

- Jako Okręgowa Rada Pielęgniarek i Położnych nie zgadzamy się z takim traktowaniem naszych koleżanek, bo decyzja o ich zwolnieniu zapadła wyłącznie na podstawie ekonomicznych przesłanek. Na likwidację wyremontowanego kilka lat temu oddziału zgodę wyraziła rada społeczna szpitala, ale dyrektor placówki zadeklarował, że 50 procent personelu pielęgniarskiego przejdzie na inne oddziały. Tak się jednak nie dzieje - mówi Mariola Łodzińska.

ORPiP w Radomiu powołała zespół do opiniowania zatrudnienia. Już udało się ustalić, że normy zatrudniania w Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu są zaniżone.

- Między wyliczeniami, jakie przedstawiły pielęgniarki oddziałowe z poszczególnych oddziałów a naszymi jest różnica. Wynosi ona nawet pięć osób - tłumaczy Mariola Łodzińska.

W lecznicy znajduje się 725 łóżek i jest 217 i pół etatu pielęgniarskiego.

- To daje obraz, że personelu pielęgniarskiego jest za mało, a wszystkim przecież chodzi o dobro pacjenta - zaznaczają przedstawicielki radomskiej rady.

Według nich siostry spokojnie mogłyby zostać przeniesione choćby do Zakładu Opiekuńczo Leczniczego.

- Zakontraktowanych jest tam 235 łóżek. Na dwóch piętrach przebywa jednak więcej pacjentów, bo jest aż tak wielkie obłożenie. Opiekuje się nimi 42 pielęgniarki - informują przedstawicielki ORPiP w Radomiu. - To za mało, by zapewnić pacjentom bezpieczeństwo i opiekę.

Zwolnione nie chcą komentować tego, co się stało.

- Była nadzieja, że nie utracimy pracy, która jest całym naszym życiem i daje naszym rodzinom utrzymanie - powiedziała jedna z nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie