Czy Stanisław Rupniewski straci mandat radnego Kielc? W czwartek zadecydują o losie kolegi

Przypomnimy, radny Rupniewski prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem majątku gminy (od wielu lat zaopatruje kielecki ratusz i związane z nim instytucje w sprzęt przeciwpożarowy), co jest sprzeczne z ustawą o samorządzie gminnym, taka jest interpretacja przepisów przez miejskich prawników. Rupniewski dysponuje odmiennymi opiniami, z których wynika, że jego działalność nie narusza prawa.

WĄTPLIWOŚCI SĄ

Ustawa o samorządzie gminnym zobowiązuje radnego do zaprzestania działalności na majątku gminy w ciągu trzech miesięcy od zaprzysiężenia. Jeśli tego nie zrobi, to jest podstawa do wygaśnięcia mandatu.

Wojewoda nie jest przekonana, czy Rupniewski naruszył prawo, ale ma wątpliwości i uważa, że może je wyjaśnić tylko sąd. Wezwała Radę Miasta do wygaszenia mandatu.

Jeśli radni wygaszą mandat, co jest mało prawdopodobne, wówczas radny może odwołać się do sądu, na co ma 7 dni, a wyrok powinien zapaść wciągu 2 tygodni.

Po odrzuceniu uchwały przez radnych wojewoda wyda postanowienie zastępcze o wygaśnięciu mandatu a wówczas radny ma 30 dni na odwołanie się. W każdym z wariantów sprawa zostanie wyjaśniona jeszcze przed zakończeniem tej kadencji.
Rada Miasta już raz głosowała nad wygaszeniem mandatu Rupniewskiemu, 6 maja uchwała została odrzucona.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

RADNY SIĘ BRONI

Radny Stanisław Rupniewski do tej pory nie chciał komentować sprawy, ale tym razem zabrał głos. W mailu napisał między innymi:

"(…)Miejscy prawnicy w swoich dwóch lakonicznych opiniach nie szukali odpowiedzi na pytanie czy realizowanie przez "Spółkę" zamówień na rzecz gminy jest działalnością z wykorzystaniem mienia tejże gminy? Postępowanie wyjaśniające nie wykazało nawet jednego najmniejszego dowodu na wykorzystanie mienia komunalnego. Dostawa towaru lub świadczenie usługi na ogólnych, powszechnych zasadach nie może być traktowane jako wykorzystanie mienia!(…)

Spółka nie zawarła nawet jednej umowy w trybie bezprzetargowym. Ustawa o samorządzie gminnym ma charakter antykorupcyjny. Nie można jej traktować jako narzędzie do walki z radnymi, będącymi przedsiębiorcami, którzy wygrywają na powszechnych zasadach przetargi w gminie, w której sprawują mandat. W przeciwnym wypadku dojdziemy do absurdu. Wezwanie wojewody świętokrzyskiego jest złym sygnałem dla wszystkich mikro, małych i średnich przedsiębiorców, którzy mieliby zamiar kandydować do rad w tegorocznych wyborach samorządowych.

Jestem przekonany, że sąd rozwieje wszelkie wątpliwości na moją korzyść i podzieli pogląd specjalistów prawa samorządowego, iż Spółka SUPON w swojej działalności nie wykorzystuje mienia komunalnego gminy Kielce."