W minioną sobotę w starym zabytkowym parku w Staszowie grupa osób zorganizowała zabawę taneczną rodem z lat 50 i 60. Najstarsi mieszkańcy miasta pamiętają potańcówki, jakie odbywały się w pięknym parku nad brzegiem Czarnej. Okazją, by wspomnienia powróciły stała się sobotnia zabawa. Pomimo wielu obaw, jakie towarzyszyły organizatorom, impreza się udała. Po raz kolejny Fundacja Farma, organizator przedsięwzięcia, udowodniła że jeśli da się młodzieży przestrzeń do działania pokażą na co ich stać, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.
Chętna na zabawę była nie tylko młodzież, ale co bardzo ucieszyło organizatorów, także i starsi, którzy jednak potrzebowali nieco więcej zachęty, by zawirować na parkiecie. Młodzi chętnie podjęli także inicjatywę wystylizowania się na lata 50 i 60, co dodało imprezie oryginalnego charakteru. Gdy zapadł zmrok park nabrał magicznego wyglądu między innymi za sprawą oryginalnego oświetlenia, które stanowiły świeczki powkładane do małych słoiczków. Tworzyły one lambrekiny zawieszone na gałęziach drzew. Takie samo oświetlenie pojawiło się w kilku miejscach na trawie. Pod osłoną wieczoru nikogo nie trzeba było już namawiać do tańca.
- Byliśmy mile zaskoczeni, że potańcówka przyciągnęła tak wiele osób. Bardzo nam zależało żeby zorganizować ją właśnie w tym parku, w miejscu, gdzie odbywały się one dawniej. To nie jest nasza jednorazowa inicjatywa związana z parkiem. Mamy takie marzenie, żeby w przyszłości tętnił życiem i był atrakcyjny i dobrze kojarzony przez mieszkańców miasta - mówiła Barbara Zamożniewicz prezes Fundacji FARMa.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STASZOWSKIEGO
Zdecydowanie czynnikiem, który miał duże znaczenie w powodzeniu przedsięwzięcia w parku była oprawa muzyczna. Utwory były nie tylko odtwarzane, ale i śpiewane na żywo przez zespołu PrzeKaz, który stanowią Iza Czapla, Ania Czapla oraz Kazik Krala. O ruch na parkiecie dbała z kolei Agnieszka Rajca, która pokazywała ciekawe układy. Zabawie towarzyszyła wystawa starych i unikatowych zdjęć Staszowa oraz kawiarenka pod kasztanami.
Potańcówka była elementem szerszego projektu "Zakochaj się w parku" realizowanego przez Farmę, w jego ramach dzień później w parku odbyło się kino plenerowe z filmem Pulp Fiction. Film, siedząc na kocach rozłożonych na trawie obejrzało około 200 osób.
Fundacja Farma zapowiada, że w obliczu tak dużego zainteresowania inicjatywą w parku, będzie starała się, by podejmować nstępne takie projekty. Już myślą o wyświetleniu kolejnego filmu w plenerze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?