Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kebabiarnia - nowy lokal w centrum Sandomierza

Paulina CICHOCKA
Tak wygląda Kebabiarnia z zewnątrz.
Tak wygląda Kebabiarnia z zewnątrz. Paulina Cichocka
Lokal czynny w godzinach od 10 do 22 mieści się w części handlowej na parterze bloku przy ulicy Mickiewicza 23, tuż za skrzyżowaniem ulic 11-listopada i Koseły, naprzeciwko jednostki wojskowej.
Sala w kształcie litery L mieści pięć stolików czteroosobowych i jeden sześcioosobowy. Rodzina z dzieckiem skorzysta z krzesełka dla maluchów. Wszystko
Sala w kształcie litery L mieści pięć stolików czteroosobowych i jeden sześcioosobowy. Rodzina z dzieckiem skorzysta z krzesełka dla maluchów. Wszystko jest nowe, świeże, miłe dla oka. Paulina Cichocka

Sala w kształcie litery L mieści pięć stolików czteroosobowych i jeden sześcioosobowy. Rodzina z dzieckiem skorzysta z krzesełka dla maluchów. Wszystko jest nowe, świeże, miłe dla oka.
(fot. Paulina Cichocka)

Trudno nie dostrzec, gdzie lokal się znajduje. Wzrok przykuwa rząd kilku plastikowych palm, ustawionych przed wejściem. W karcie znajdziemy kebaby w dwóch rozmiarach, mały i duży z mięsem z kurczaka lub z baraniną. Można też zamówić mięso mieszane, zawinięte w bułkę, pitę lub tortillę. Drugą propozycją są zestawy obiadowe oraz menu "dla Juniora", w której porcje są mniejsze. Karta nie pomija osób nie jedzących mięsa. Wśród dań znajdziemy zapiekankę wegetariańską czy zestawy surówek. Po posiłku można się napić kawy, herbaty, soku lub napojów gazowanych, a na deser zamówić tradycyjne ciasto arabskie, baklawę. Lokal nie oferuje alkoholu.

Właściciel pomyślał o aranżacji przytulnego wnętrza. Wchodzimy do przestronnego i nasyconego zielenią pomieszczenia. Niektóre ściany i meble utrzymano w kolorze czekoladowym i beżowym. Sala w kształcie litery L mieści pięć stolików czteroosobowych i jeden sześcioosobowy. Rodzina z dzieckiem skorzysta z krzesełka dla maluchów. Wszystko jest nowe, świeże, miłe dla oka.

Ofertę wzbogacają różnorakie promocje. Obowiązuje dziesięcioprocentowa zniżka dla uczniów i studentów po okazaniu ważnej legitymacji. Oszczędzimy zamawiając zestaw rodzinny zamiast kupować danie dla każdego z osobna.

Właścicielem Kebabiarni jest Karol Szeląg. Pomysł na otwarcie pojawił się spontanicznie w zeszłym roku. Wracając z Kielc zastanawiał się, gdzie w Sandomierzu mógłby zjeść dobry kebab. To sprawiło, że zainteresował się branżą i zdecydował na uruchomienie własnej gastronomii. Złożony w zeszłym roku wniosek o wydanie zgody na zmianę użytkowania lokalu (wcześniej był tu sklep z ubraniami) został po jego myśli rozpatrzony przez i urząd. Droga do celu nie była łatwa i szybka. Dużym problemem dla właściciela był sprzeciw lokatorki jednego z mieszkań w bloku numer 23 przy ulicy Mickiewicza, czyli w tym samym, w którym Karol Szeląg planował sprzedawać kebaby. Po roku batalii w sądzie, uzyskał ostateczną zgodę na uruchomienie biznesu, który funkcjonuje od końca czerwca. Zanim to się stało, lokal z pełnym wyposażeniem stał zamknięty. Co jest teraz ważne dla właściciela Kebabiarni? - Uspokojenie relacji sąsiedzkich, założenie bezprzewodowego Internetu i pomyślny rozwój biznesu - zdradza nam Karol Szeląg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie