Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbrodnia w Chmielowie. Chłopca, który był świadkiem tragedii, nie przesłuchają

/ram/
Na miejscu zbrodni w Chmielowie.
Na miejscu zbrodni w Chmielowie. Marcin Radzimowski
Po makabrycznej zbrodni w Chmielowie wyznaczono termin posiedzenia sądu w sprawie zażalenia na tymczasowe aresztowanie podejrzanego.

Przesłuchanie 4-letniego chłopca, naocznego świadka brutalnego zabójstwa w Chmielowie (powiat tarnobrzeski), jest obecnie wykluczone z uwagi na stan psychiczny dziecka. Ustaliliśmy, że takie jest właśnie zdanie psychologa, który rozmawiał z czterolatkiem.

To kolejne okoliczności dotyczące potwornej zbrodni z 18 czerwca. Przypomnijmy, w Chmielowie na oczach czteroletniego synka 46-letni Włoch poderżnął gardło swojej 32-letniej żonie a następnie próbował popełnić samobójstwo.

Ustaliliśmy, że z podejrzanym przebywającym obecnie w rzeszowskim areszcie śledczym, kontaktowali się już przedstawiciele Ambasady Włoskiej w Polsce. Z polskim adwokatem natomiast kontakt nawiązał włoski prawnik 46-latka, który - jak ustaliliśmy nieoficjalnie - kompletuje dokumentację medyczną mającą świadczyć o tym, że w przeszłości Włoch korzystał z pomocy psychiatrów. Jakie to dokumenty, tego nie wiemy.

Niezależnie jednak od nich podejrzany zostanie poddany jednodniowemu badaniu lekarskiemu w Polsce, a jeśli to nie wystarczy biegłym do sporządzenia opinii, podejrzanego czeka czterotygodniowa obserwacja psychiatryczna.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Kilka dni temu na wniosek prokuratury prowadzącej śledztwo z czteroletnim naocznym świadkiem zbrodni rozmawiał psycholog. Konsultacja ta miała określić, czy stan psychiczny po dramatycznych wydarzeniach pozwala na to, by formalnie go przesłuchać. Ustaliliśmy, że póki co jest to zupełnie niemożliwe - dziecko bardzo mocno przeżyło dramatyczne chwile. Być może nigdy chłopiec nie będzie przesłuchiwany. Prokuratura dysponuje natomiast zeznaniami 11-letniej siostry chłopca, to jej bezpośrednio po tragedii czterolatek opowiedział o tym, co się wydarzyło. Opowiedział, jak tata podciął mamie głowę nożem do cięcia tapet (prawie ją obcinając).

Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu na 29 lipca wyznaczył termin posiedzenia, na którym rozpoznane zostanie zażalenie adwokata Włocha. Mecenas zażalił się na decyzję sądu rejonowego o umieszczeniu 46-latka w areszcie tymczasowym. Jak ustaliliśmy, podejrzany przyznał się do spowodowania obrażeń ciała u żony, jednak twierdzi, iż został przez nią zaatakowany i jedynie się bronił. Takie tłumaczenie jest mało wiarygodne, biorąc pod uwagę chociażby charakter stwierdzonych w czasie sekcji zwłok kobiety obrażeń, jak również w oparciu o relację 4-letniego świadka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie