Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Bełchatów - Korona Kielce 2:0

/dor/
Fot. Paweł Jańczyk
W meczu drugiej kolejki piłkarskiej ekstraklasy Korona Kielce przegrała z GKS w Bełchatowie 0:2.

Wypowiedzi trenerów po meczu Korony w Bałchatowie

GKS Bełchatów - Korona Kielce 2:0
Fot. Paweł Jańczyk

(fot. Fot. Paweł Jańczyk)

Wypowiedzi trenerów po meczu Korony w Bałchatowie

Ryszard Tarasiewicz, Korona: - Zwycięstwo Bełchatowa jest zasłużone. Popełniliśmy zbyt dużo błędów. Pięć, sześć minut było dobre, potem rzut karny i przez kolejne dwadzieścia, trzydzieści tylko biegaliśmy obok piłkarzy Bełchatowa. Po szybkim odbiorze piłki za łatwo ją traciliśmy, a proste błędy techniczne pozwalały przeciwnikowi wyprowadzać kontrataki. Po przerwie nasza gra wyglądała lepiej. Potrzeba jednak więcej cierpliwości w rozegraniu akcji po odbiorze piłki.

Kamil Kiereś, Bełchatów: - Przed sezonem pytano mnie o szanse drużyny w ekstraklasie. Odpowiadałem, że jesteśmy beniaminkiem, który musi ciężko zapracować na swoją pozycję. Teraz nie chciałbym, żeby ktoś próbował zasiać u nas hurraoptymizm. Ta drużyna musi skupić się na pracy i przez nią dążyć do coraz lepszej i skuteczniejszej gry. Chyba każdy życzyłby sobie takiego GKS jak w pierwszej połowie, gdy bardzo dobrze prezentowaliśmy się mając piłkę. W drugiej bardziej skupiliśmy się na kontrolowaniu gry.

/dor/, /PAP/

GKS Bełchatów - Korona Kielce. Relacja live - zobacz zapis relacji live

GKS Bełchatów - Korona Kielce 2:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Bartosz Ślusarski 7 z karnego, 2:0 Mateusz Mak 15.
GKS: Malarz - Basta, Baranowski, Telichowski, Norambuena - Baran, Rachwał - Mateusz Mak, Poźniak, Michał Mak - Ślusarski.
Korona: Cerniauskas - Golański, Malarczyk, Ouattara Ż, Leandro Ż - Aankour, Pilipczuk, Cebula, Marković Ż, Kiełb - Trytko.
Zmiany: GKS: 65' Sawala za Rachwała, 84' Mójta za Michała Maka, 90+1 Wroński za Mateusza Maka. Korona: 46' Janota za Pilipczuka, 75' Chiżniczenko za Cebulę, 88' Sobolewski za Aankoura. Sędziował: Szymon Marciniak z Płocka. Widzów: 3100.

GKS Korona
2 bramki 0
4 strzały celne 3
1 strzały niecelne 4
0 poprzeczki 0
0 słupki 0
11 faule 9
0 zagrania ręką 2
0 spalone 2
13 rzuty wolne 11
3 rzuty rożne 4
0 kartki 3

Trener Ryszard Tarasiewcz przed meczem z GKS zapowiadał kilka zmian w wyjściowej jedenastce i słowa dotrzymał. W bramce stanął debiutant, pozyskany kilka dni temu Litwin Vytautas Cerniauskas. Na prawej pomocy za Pawła Sobolewskiego zagrał kolejny debiutant, Marokańczyk Nabil Aankour, w środku pomocy Siergiej Pilipczuk za kontuzjowanego Vlastimira Jovanovicia, a w ataku Przemysław Trytko zastąpił Macieja Korzyma, który jest bliski przejścia do Podbeskidzia Bielsko-Biała.

Do końca pod znakiem zapytania stał występ Pawła Golańskiego. Kapitan Korony zagrał i bardzo szybko zapisał się w meczowym protokole. Tyle że nie z takiej strony, z jakiej by chciał. Po jego faulu na Michale Maku w 6 minucie sędzia podyktował rzut karny, który pewnym strzałem po ziemi na gola zamienił Bartosz Ślusarski. W 15 minucie kielczanie przegrywali już 0:2. Książkowy kontratak przeprowadzili bracia Mak. Michał z lewej strony podał do Mateusza, a ten, pozostawiony zupełnie bez opieki, z kilku metrów posłał piłkę do bramki. W 25 minucie mogło być 3:0, ale Cerniauskas był górą w pojedynku sam na sam ze Ślusarskim.

Korona w pierwszej połowie nie zagroziła bramce gospodarzy. Bo trudno mówić o zagrożeniu po lekkim strzale Golańskiego i mocno niecelnej główce Aankoura.
Drugą połowę Korona zaczęła z jedną zmianą w składzie - za niewidocznego Siergieja Pilipczuka wszedł Michał Janota. Gra kielczan ożywiła się, więcej było akcji skrzydłami. I dwa razy Malarz był zmuszony sporego do wysiłku - po strzale Golańskiego w 52 minucie i Kiełba w 58 minucie.
Przez ostatni kwadrans, po wejściu na boisko Siergieja Chiżniczenki, Korona grała na dwóch napastników. W 90 minucie miała dobrą okazję do zdobycia honorowej bramki. Rzut wolny z 21 metrów wykonywał Golański. Uderzył technicznie - nad murem, ale i nad poprzeczką.
A beniaminek z Bełchatowa, który po przerwie grał zachowawczo, i skupił się na utrzymaniu wyniku, cel osiągnął. Na swoim koncie zapisał kolejne trzy punkty. Korona poniosła natomiast drugą porażkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie