W piątek na Oddziale Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach odbyły się okresowe ćwiczenia pożarnicze. W szpitalu stworzono sztuczne zagrożenie. - Na pierwszym piętrze budynku rozpylony został gaz parafinowy, całkowicie nieszkodliwy dla człowieka - wyjaśnia młodszy brygadier Sławomir Karwat, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Na skutek zadymienia, w szpitalu podniósł się alarm, który poinformował o zagrożeniu. Dwa samochody gaśnicze niemal natychmiast zjawiły się na miejscu. Akcja przebiegła szybko i pomyślnie. - Tym razem ewakuowano jedną osobę, koordynatorzy ocenili stopień zagrożenia i ewakuacja pozostałych osób nie była konieczna - mówi Sławomir Karwat.
Z interwencji straży pożarnej zadowolony był obecny na miejscu wicedyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego Andrzej Domański.- Ćwiczenia angażujące straż pożarną odbywają się w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym co roku. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Państwową Strażą Pożarną w Kielcach i staramy się ją pielęgnować. Takie akcje jak dzisiejsza mają na celu poprawianie drobnych nieścisłości, jeśli takie się pojawią, i oczywiście osiąganie coraz to lepszych wyników - mówi Andrzej Domański.
Dzięki ćwiczeniom strażacy zapoznają się z obiektem. - Sprawdzają w praktyce, jak zmienił się obiekt, dojazd do niego lub inne warunki. Oczywiście takie informacje na bieżąco są nam przekazywane, jesteśmy przygotowani i mamy wszelkie niezbędne instrukcje, jednak same ćwiczenia są niewątpliwie przydatne dla brygady bojowej - informuje nas Sławomir Karwat.
Na ćwiczeniach nie zabrakło przedstawiciela Urzędu Marszałkowskiego, Janusza Łacha, który przyglądał się przebiegowi akcji pożarniczej. - Jestem zadowolony z działań straży. Takie ćwiczenia są kontrolowane przez Urząd Marszałkowski, dyrekcja szpitala nie zaniedbała oczywiście nas o tym poinformować - mówi Janusz Łach. Poinformowani byli także pracownicy szpitala, którzy przyglądali się całemu zdarzeniu. Pielęgniarki biły brawo po dobrze wykonanych zadaniach, a profesor Wiesław Kryczka, ordynator Oddziału Chorób Zakaźnych, zmagał się z wysokością, gdy razem ze strażakami wzniósł się w górę na podnośniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?