Trudne warunki to jego specjalność. Zawodnik z Nowej Słupi szósty na mistrzostwach Polski w biegu górskim

Z bardzo dobrej strony pokazał się Krzysztof Pogorzelski z Nowej Słupi na Mistrzostwach Polski w długodystansowym biegu górskim, które odbyły się w Lądku Zdroju. Zajął szóste miejsce w klasyfikacji open, a drugie w swojej kategorii wiekowej do 30 lat.

Trasa była niezwykle trudna. Liczyła 43 kilometry. Zawodnikom dawał się też we znaki sporu upał.

OBSADA BYŁA MOCNA

- Jestem zadowolony z tego startu. Szóste miejsce w Polsce to na pewno bardzo dobry wynik, tym bardziej, że rywale byli wymagający. Wystartowali najlepsi biegacze górscy w Polsce, kilku bardziej utytułowanych udało mi się wyprzedzić - mówi nam biegacz mieszkający w Nowej Słupi, który był objawieniem tych zawodów.

Start w Lądku Zdroju był w miniony weekend, a kilka dni wcześniej rywalizował w trudnym Super Maratonie Gór Stołowych, którego trasa liczyła 50 kilometrów. Tam też zajął szóstą pozycję w klasyfikacji open i drugą w swojej kategorii wiekowej. Dobrze wypadł też w biegu górskim na 21 kilometrów w Sandomierzu, gdzie w klasyfikacji open uplasował się na trzeciej pozycji.

IM TRUDNIEJ, TYM LEPIEJ

Dlaczego biegi górskie? - Bo im trudniej, tym lepiej - z uśmiechem mówi Krzysztof Pogorzelski. Tereny do treningów ma idealne. - Święty Krzyż, całe Pasmo Jeleniowskie, jest gdzie biegać i przygotowywać się do tych ciężkich startów - dodaje zawodnik z Nowej Słupi.

Teraz w planie ma start w Jakuszycach w finałowym cyklu prestiżowych biegów górskich. - Jestem czwarty po dotychczasowych biegach, więc chciałbym w dobrym stylu zakończyć te starty - powiedział.

STARTOWAŁ TEŻ W MTB

Wcześniej grał w piłkę nożną, koszykówkę, startował też w wyścigach MTB, czyli w kolarstwie górskim, z powodzeniem rywalizował w Świętokrzyskiej Lidze Rowerowej.

- Zaliczyłem dziewięć maratonów rowerowych, ale postawiłem na biegi. Przyjemniej i łatwiej biega mi się w terenie niż jeździ na rowerze - mówi 29-letni zawodnik, który w kolejnych latach chciałby wystartować w zagranicznych biegach górskich o dużym stopniu trudności.