Chałupki słynęły niegdyś z wyrobu glinianych naczyń, pamięć o tych czasach pielęgnują organizując "Chałupkowe Garcynki". Z tej okazji w niedzielę zjechało do Chałupek wielu garncarzy. Można było podziwiać i kupować gliniane misy, donice, wazony, ale też durszlaki, garnki do gotowania, czy zabawki - od grzechotek począwszy, a na piszczących kogucikach skończywszy.
Atrakcją festynu jest niepowtarzalna okazja obejrzenia na własne oczy, jak powstaje wazonik czy misa oraz możliwość wypróbowania swoich sił w sztuce lepienia garnków. Do tych zajęć najchętniej garnęły się dzieci.
W izbie poświęconej tradycjom garncarskim w Chałupkach można było zobaczyć stare koła garncarskie. - Na takim pracował mój ojciec - wyjaśniał swoim dzieciom Sławomir Kozłowski z Chałupek. - Kiedyś w każdym domu były takie koła i piece do wypalania. Robiono głównie doniczki, a najtrudniejsze było dobrze przygotowanie gliny.
Chałupkowym Garncynkom towarzyszyły występy lokalnych zespołów artystycznych i poetów, Brzezinianki zaprezentowały cały obrzęd "Chałupkowe Garcynki". Odbył się konkurs na najładniejszą pracę z gliny wykonaną przez dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?